Miasto rozpisało konkurs
Rachunki coraz wyższe, a pomoc miasta jest niewystarczająca - przekazały organizacje pozarządowe zajmujące się kryzysem bezdomności w Warszawie. Miasto rozpisało konkurs na fundusz pomocowy, w grę ma wchodzić podobna kwota jak w zeszłym roku. Na stole leży 15 milionów złotych rocznie. Ilość funduszy się nie zwiększa, a rachunki niestety tak.
- Jesteśmy w potwornie trudnej sytuacji. Sam przesył prądu wzrósł o 667%, a wczoraj dostałam wypowiedzenie umowy sprzedaży dystrybucji energii elektrycznej. Nie dość, że nie wiem, ile będę płaciła za prąd, to jeszcze nie wiem komu. Będziemy mieli brudne, śmierdzące osoby w autobusach, bo nie będzie nas stać na to, żeby prowadzić łaźnie - mówi Adriana Porowska, prezeska Kamiliańskiej Misji Pomocy Społecznej.
Polecany artykuł: Ceny prądu szybują, Warszawa szuka oszczędności. Jest specjalny plan na kryzys energetyczny
Nowy konkurs inny od poprzedniego
Nowy konkurs rozpisany przez miasto jest inny. Nie uwzględnia między innymi mieszkań treningowych czy noclegowni. Organizacje pomocowe czują, że wsparcia z Ratusza jest coraz mniej. - Jesteśmy zdziwieni tym ruchem - odpowiadają urzędnicy.
- Konkurs obejmuje szereg działań, które zwykle prowadzą organizacje pozarządowe w Warszawie. Zgodnie z programem współpracy z nimi prowadzimy konsultacje ogłoszeń konkursowych. Ten konkurs też jest konsultowany. Mamy spotkania z przedstawicielami KDS - mówi wiceprezydent Aldona Machnowska-Góra.
Ratusz zapewnia, że docenia działalność organizacji pozarządowych i będzie starał się dotrzeć w czasie konsultacji do jak najlepszego rozwiązania.
ZOBACZ TAKŻE: