W Parku Powstańców na Woli ma powstać Izba Pamięci. To swojego rodzaju muzeum, wystawowo-edukacyjny pawilon, który ma upamiętnić Powstańców Warszawskich. To miejsce niedaleko Cmentarza Powstańców Warszawy. Stołeczny ratusz szykuje się do budowy muzeum. Wycięto już jedenaście drzew, kolejne cztery niebawem również pójdą pod topór. Lokalni aktywiści sprzeciwiają się tej wycince. Według mieszkańców - niepokojące jest też planowane w związku z budową Izby Pamięci przesunięcie placu zabaw. Bo jak mówią - jest jednym z trzech inwestycji na terenie parku, które zostały zgłoszone i zarazem wybrane przez mieszkańców w poprzednich edycjach budżetu obywatelskiego. Obok placu zabaw jest też siłownia plenerowa, z której korzystają zarówno osoby młode, jak też seniorzy. Aktywiści kilka dni temu urządzili protest. Teraz proszą miasto o rozmowę. Są za budową Izby Pamięci, ale jak mówią - nie kosztem drzew i podkreślają, że nie chcą, aby masowo uczęszczane przez nich miejsca do sportu i rekreacji zniknęły z mapy parku. Petycja w tej sprawie trafiła dziś do warszawskiego ratusza.
- Nie chcemy, aby ratusz podejmował decyzje bez nas. Zależy nam na tym, aby nie dewastować więcej zieleni. Plan zagospodarowania przyjęty pod budowę Izby Pamięci w tym miejscu przewiduje relokacje placu zabaw. On stoi obok i nie przeszkadza budowie, a więc prosimy miasto o zachowanie tego miejsca dla naszych dzieci. Mówią o tym też Powstańcy. Jeden z nich był na naszym proteście w sobotę. Mówił, że Powstańcy właśnie o to walczyli, żeby ich miasto żyło, żeby toczyło się w nim życie, żeby bawiły się tu dzieci. Jest za tym, żeby plac zabaw w Parku Powstańców został. Prosimy więc ratusz o rozmowę i kompromis - mówi Karolina Wiśniewska, mieszkanka Woli.
Polecany artykuł:
Budowa Izby Pamięci, wraz z Murem Pamięci z nazwiskami osób pochowanych na cmentarzu Powstańców Warszawy przy Wolskiej, była planowana od lat - słyszymy w warszawskim ratuszu. Autorką pomysłu jest Wanda Traczyk-Stawska. - Będzie to małe muzeum. Będą w nim przechowywane informacje na temat Powstania i poległych w nim warszawiaków, jak też cywili, których rozstrzelano na Woli. Zasługują na to, abyśmy o nich pamiętali. Izba Pamięci ma służyć temu, aby pamięć o nich była wieczna - mówi Magdalena Łań ze stołecznego ratusza.