Buspas na Puławskiej gotowy. Ma aż 10 kilometrów

Na jednej z najbardziej ruchliwych arterii Warszawy zakończyło się wyznaczanie pasów dla autobusów, motocykli, taksówek i samochodów elektrycznych. Buspas na ul. Puławskiej jest najdłuższy w Warszawie. Jego wytyczenie stało się możliwe dzięki oddaniu do użytku nowego odcinka drogi ekspresowej S7, który przejął część ruchu.

Jak przypominają drogowcy, ul. Puławska to bardzo ważna trasa dla Warszawskiego Transportu Publicznego. Jeżdżą nią autobusy ośmiu linii (209, 709, 715, 727, 737, 739, 809, 815), które przewożą niemal 140 tys. osób dziennie.

Buspas na Puławskiej gotowy

W godzinach szczytu na przystankach zatrzymują się 22 autobusy. Przed wymalowaniem buspasów zdarzały się dni, kiedy w porannym szczycie czas przejazdu w kierunku Mokotowa był nawet dwa razy dłuższy, niż wynikałoby to z rozkładu. Teraz to się zmieni.

Buspas, który powstał po obu stronach ul. Puławskiej między granicą miasta a ul. Pileckiego, już usprawnił przejazd miejskim autobusom. Od piątku 30 września pozwala im w obu kierunkach sprawniej pokonać ul. Puławską. Dzięki temu pasażerowie o kilka minut wcześniej mogą dotrzeć do celu. Szybszy przejazd jedną z ważniejszych ulic południowej Warszawy ułatwia im także docieranie do ewentualnych przesiadek. Z buspasów korzystać mogą też karetki, pojazdy miejskiego transportu osób niepełnosprawnych, motocykle i taksówki.

Trasa S7 przejęła ruch

Wytyczenie buspasa stało się możliwe dzięki oddaniu do użytku przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad drogi ekspresowej S7. Otwarcie tej trasy, zwanej również Puławską-bis, od węzła Lotnisko do Lesznowoli, było dla pasażerów autobusów i kierowców indywidualnych dobrą wiadomością. Na nową arterię przeniosła się już część pojazdów, która jeszcze w sierpniu jeździła ul. Puławską.

  1. Liga Mistrzów w Warszawie: Kiedy mecz Szachtar Donieck - Real Madryt? Gdzie oglądać na żywo?
  2. Gdzie na grzyby? W tych miejscach znajdziesz prawdziwki, maślaki, kurki czy koźlarze!
  3. Jerzy Urban nie żyje. Miał 89 lat
Tramwajarze sparaliżowali Warszawę. Gigantyczne korki przez remonty i budowy