Nowa Jerozolima – zapomniane osiedle, które dało nazwę słynnej ulicy w Warszawie
W XVIII wieku, na obrzeżach Warszawy, w rejonie gdzie dziś znajduje się plac Zawiszy, istniała krótkotrwała żydowska osada – Nowa Jerozolima. Jej nazwa, niosąca mesjanistyczne przesłanie, odzwierciedlała nadzieje społeczności żydowskiej na stworzenie nowego, ważnego ośrodka.
Warszawa, od XVI wieku, posiadała przywilej "de non tolerandis Judaeis", który zabraniał Żydom osiedlać się i prowadzić działalności gospodarczej w mieście i jego okolicach. Mimo to, szlachta i właściciele prywatnych gruntów często łamali ten zakaz osiedlając Żydów. Wiosną 1775 roku, dzięki luce w ustawie sejmowej o podatkach przyjętej przez Sejm rozbiorowy, pojawiła się możliwość legalnego osiedlenia Żydów na nieużytkach wokół Warszawy. Książę August Sułkowski, wykorzystując tę okazję i korzystną dla siebie interpretację prawa, postanowił założyć żydowskie osiedle w swojej jurydyce, tuż za wałem (tzw. Wału Lubomirskiego) otaczającym Warszawę. W planach była budowa domów, sklepów, synagogi, a nawet cmentarza.
Magnatom zależało na tym, by w rejonie Warszawy powstało legalne osiedle żydowskie skupiające elitę finansową. "W mieście mieszkali nielegalnie zarówno bogaci Żydzi, jak i biedni. Ci bogaci byli ważni dla magnatów jako kredytodawcy, ale nie tylko. To byli często kupcy z wielkimi kapitałami i kontaktami gospodarczymi w całej Europie. A magnaci byli właścicielami ogromnych dóbr, w których produkowano mnóstwo surowców. I podejmowali wspólnie z żydowskimi kupcami, właścicielami kapitałów różne inicjatywy gospodarcze” - tłumaczył w rozmowie z PAP historyk dr Paweł Fijałkowski.
Przeczytaj także: Ulica Dowcip w Warszawie - jej nazwa upamiętnia... pewien dowcip
Szybki upadek i trwały ślad Nowej Jerozolimy w historii Warszawy
Nowa Jerozolima szybko rozrastała się, przyciągając żydowskich kupców i rzemieślników. Wzbudziło to jednak niepokój warszawskiego magistratu, obawiającego się konkurencji dla lokalnych kupców. W efekcie, już w styczniu 1776 roku, na mocy wyroku sądu, osiedle zostało zburzone, a jego mieszkańcy ograbieni.
Mimo krótkiego istnienia, Nowa Jerozolima (która znajdowała się prawdopodobnie w rejonie dzisiejszego placu Zawiszy lub na miejscu dworca Ochota) zapisała się w historii Warszawy. Droga prowadząca do osiedla, zwana Drogą Jerozolimską, dała początek dzisiejszym Alejom Jerozolimskim.W ten sposób paradoksalnie, krótkotrwała osada stała się imienniczką jednej z najważniejszych ulic stolicy.
Dziesięć mało znanych atrakcji Warszawy według AI: