List intencyjny w sprawie uruchomienia programu podpisali w połowie kwietnia minister edukacji Barbara Nowacka i wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.
"Edukacja z wojskiem" w polskich szkołach - o co chodzi?
Szefowa MEN przekazała, że pilotaż obejmie trzygodzinne bloki zajęć dostosowane do wieku i zainteresowań, pokazujące potrzeby danego regionu. Będą je prowadzić żołnierze w obecności nauczycielek i nauczycieli. Wśród zajęć wymieniła m.in. rozpoznawanie sygnałów alarmowych, informacje o miejscach bezpiecznych lub jak je zorganizować, oraz informacje o tym, jak się chronić przed cyberzagrożeniami.
Dodała, że wyłączone z realizacji programu będą klasy VIII szkół podstawowych i I klasy szkół ponadpodstawowych, w których realizowany jest przedmiot edukacja dla bezpieczeństwa. Minister Nowacka podkreśliła, że program ma służyć "wzmożeniu odporności wśród młodych osób, wyrobieniu postaw patriotycznych i wyuczeniu kompetencji, które przydają się w każdym momencie życia".
Zwróciła uwagę, że w polskich szkołach od wielu lat organizowane są spotkania m.in. z ratownictwem medycznym, policją czy strażą miejską, ale "młodzież sama mówi, że o wojsku wie najmniej, a to wojsko broni naszych granic i wspiera w sytuacjach kryzysowych".
"Nie możemy zostać zaskoczeni"
Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz zwrócił uwagę, że żyjemy w czasach, w których "wszelkie działania, które mogą poprawić bezpieczeństwo, muszą być podjęte". Podkreślił, że bezpieczeństwo to nie tylko dobrze uzbrojona armia i siła w sojuszach, ale też siła i odporność społeczeństwa.
Zaznaczył, że szkoła jest po to, by dawać uczniom niezbędną wiedzę i umiejętności, także o sytuacjach kryzysowych. - By Polska była bezpieczniejsza, doszliśmy do wspólnego wniosku, że trzeba wejść z edukacją o bezpieczeństwie do szkół, pokazać wojsko w szkole, pokazać, co można zrobić, pokazać, jak przygotować się na momenty kryzysowe, jak udzielać pierwszej pomocy - wyliczał.
Dodał, że program powstał we współpracy z wojskiem i został opracowany przez żołnierza-nauczyciela. Podkreślił, że z bezpieczeństwem, przygotowaniem na zagrożenia trzeba się oswajać i być na nie gotowym w każdym momencie. - Nie możemy zostać zaskoczeni - mówił.
Kosiniak-Kamysz poinformował, że "wojsko będzie obecne w szkołach, na lekcjach, wojsko będzie uczyć, będzie oswajać, będzie przygotowywać, będzie wzmacniać odporność polskiego społeczeństwa, młodych ludzi w szkołach podstawowych i średnich".
Szefowa MEN, zapytana przez dziennikarzy, kiedy będzie realizowany program (w kontekście majowych egzaminów ósmoklasistów i maturzystów), odpowiedziała, że "szkoły mają szeroki wachlarz dni" i "to od szkół i dostępności wojska będzie zależało uzgodnienie terminów". Zaznaczyła, że "matury nie są tutaj konfliktem" i gdy będą przeprowadzane, zajęcia mogą być realizowane w szkołach podstawowych. - Jesteśmy przygotowani na wszystkie warianty - zapewniła.
- Nie zawsze będą to zajęcia odbywające się w klasie lekcyjnej [...]. Wojsko też zaprasza do siebie i będzie pokazywać, jak i gdzie funkcjonuje - dodał szef MON. - Jesteśmy za tym, żeby pozostawić inwencję dyrektorom, nauczycielom, koordynatorom ze strony wojska. Jeśli wpadną na lepszy pomysł, jesteśmy na to bardzo otwarci - zapewnił.
Program "Edukacja z wojskiem" - infolinia
Zgłoszenia do programu można wysyłać do 24 kwietnia. Z powodu ogromnego zainteresowania akcją Ministerstwo Edukacji Narodowej uruchomiło specjalną infolinię dla samorządów chętnych do zgłoszenia szkół do udziału w programie.
Informacje można uzyskać pod dwoma numerami telefonów: +48 22 3474101 (czynny całą dobę) i +48 22 3474100 (czynny w dni robocze w godz. 8:00-16:00).
"Trójkąt bermudzki" w Warszawie - zobacz zdjęcia: