Będzie hala sportowa dla koszykarskiej Legii. Gdzie powstanie?

Nowa hala dla koszykarskiej Legii

- W ubiegłym tygodniu gratulowałem koszykarzom Legii wicemistrzostwa Polski i powiedziałem, że będę miał dla nich dobre wiadomości i mam. Chcielibyśmy, żeby tutaj powstała dla nich hala sportowa - mówi Rafał Trzaskowski, prezydent stolicy. - Brakuje takiej hali w Warszawie. Traktuję to jako sprawę bardzo priorytetową. Już dzisiaj ruszą kwestie dotyczące jej projektowania - dodaje.

Nowa hala miałaby powstać na terenie Skry, pomieścić 7 tysięcy widzów i powstać jako pierwsza - stadion główny jest drugi w liście priorytetów ratusza.

To nie jedyna wiadomość dotycząca terenów po Skrze. W poniedziałek władze stolicy podpisały umowę na pierwszy etap kompleksowej rewitalizacji tego terenu. Będzie to inwestycja robiona w systemie "zaprojektuj i wybuduj", która - licząc od dziś - ma powstać w 32 miesiące.

- Będziemy tu realizować boisko boczne treningowe, strefy rzutów, boisko do rugby, strefę rekreacyjną dla mieszkańców połączoną z Polem Mokotowskim - mówi Renata Kaznowska, wiceprezydent stolicy. - Chcemy prace budowlane zakończyć do grudnia 2024 roku, by od 2025 rozpocząć odbiory.

Na początku września ma zostać ogłoszony konkurs architektoniczny związany z drugim etapem przebudowy głównego stadionu Skry - zwycięzcę mamy poznać wiosną przyszłego roku.

- Warszawa ze względu na wielkość potrzebuje każdego stadionu lekkoatletycznego, w ogóle potrzebuje obiektów sportowych - mówi Tomasz Majewski, wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. - Bardzo się cieszę, że mamy konkretną decyzję, która w ciągu kilku lat przekuje się w nowoczesny obiekt, za który nie będziemy się musieli wstydzić. Nie będzie już tak jak przez wiele lat, że byliśmy ostatnią stolicą europejską bez porządnego stadionu lekkoatletycznego.

Według szacowań stołecznego ratusza, łączny koszt całkowitej rewitalizacji Skry może zbliżyć się do pięciuset milionów złotych. Na razie jednak głównie mowa o powstaniu samej hali sportowej - Warszawy, jak słyszymy w stołecznym ratuszu, nie stać póki co na wybudowanie stadionu. W tym przypadku stolica liczy na rządowe wsparcie.