Trzy oczyszczacze i jedno łóżko
Koszt jednego urządzenia to niemal 9 tysięcy złotych. Stąd internetowy apel o wsparcie. Pracownicy hospicjum chcą, aby ich podopieczni mogli znów widywać się ze swoimi bliskimi. - Urządzenia mają nam umożliwić realizację odwiedzin najbliższych u naszych pacjentów - mówi Karolina Chojka-Bartoszko z Fundacji Hospicjum Onkologiczne św. Krzysztofa. Oczyszczacze mogą pracować przez całą dobę, także kiedy ktoś przebywa w danym pomieszczeniu. Spotkania z najbliższymi to coś, za czym podopieczni hospicjum bardzo tęsknią. - Brakuje im tych spotkań. Nasi pacjenci potrzebują obecności drugiego człowieka - mówi Karolina Chojka-Bartoszko.
Jak czytamy na stronie zbiórki, w hospicjum niezbędne są trzy oczyszczacze:
- w recepcji, gdzie powietrze oczyszczane będzie już od postawienia pierwszych kroków w placówce,
- w biurze hospicjum domowego, gdzie przyjmowane są rodziny składające dokumentację medyczną z prośbą o wsparcie,
- na oddziale hospicjum.
Wielu pacjentów hospicjum to osoby schorowane do tego stopnia, że nie mogą zostać zaszczepione przeciwko COVID-19. Oczyszczacz to dla nich kolejne wsparcie odporności i kolejna bariera na drodze wirusa. - Część pacjentów jest zaszczepiona, część ze względu na ogólny stan zdrowia nie może się na to szczepienie udać - mówi Ewa Magierska Kaźmierczak, pielęgniarka oddziałowa hospicjum. - Pamiętajmy też, że nie wiemy z jaką osobą przychodzącą w odwiedziny z zewnątrz mamy do czynienia. I to jest nasz cel nadrzędny - żeby uchronić tego pacjenta.
Oczyszczacze to nie jedyna rzecz, na którą zbiera hospicjum. Na liście pojawiły się też specjalne łóżka dla pacjentów. - Zdarzają się pacjenci wymiarowo więksi, niż standardowi. Chcemy im zapewnić komfort wygodnego bytowania u nas, żeby czuli się traktowani na równi z innymi - mówi mówi Ewa Magierska Kaźmierczak. Koszt takiego łóżka to ponad 3 tysiące złotych.
Utworzona została zbiórka pieniędzy na rzecz hospicjum. Znajdziecie ją na TEJ stronie
Wiele sposobów wsparcia jednego celu
W ciągu roku pod opieką hospicjum przebywa około 3000 pacjentów. Placówka w czasach pandemii zmaga się z brakiem środków na zakup sprzętu medycznego. Jej pracownicy nie chcą, żeby podopieczni musieli odczuwać tego skutki. Stąd prośba o wsparcie. Wesprzeć można nie tylko powyższą zrzutkę, ale też wpłacić pieniądze bezpośrednio na konto Fundacji Hospicjum Onkologiczne z dopiskiem "na cele statutowe". Można także przekazać na rzecz hospicjum swój 1%.
Jakiś czas temu fundacja uruchomiła kampanię "18,60zł". Taka kwota przekazywana co miesiąc przez okazjonalnych darczyńców wystarczyłaby na funkcjonowanie hospicjum.
Kolejną formą pomocy są Pola Nadziei. To kampania skierowana do uczniów szkół, którzy na jesieni sadzą żonkile, a wiosną sprzedają je w zamian za cegiełkę dla hospicjum. Ta akcja ma na celu między innymi uwrażliwienie młodych na problem osób cierpiących czy nieuleczalnie chorych. W tym roku ze względu na pandemię pracownicy hospicjum nie mogli zorganizować z uczniami wspólnego sadzenia i ulicznej sprzedaży. Zamiast tego w dniach 20 - 23 kwietnia przed budynkiem hospicjum Rotmistrza Witolda Pileckiego 105 w godzinach 15-16 można kupić od pracowników hospicjum świeżo ścięte żonkile. Zapłatą jest cegiełka dla ośrodka. Jeśli Ursynów nie jest Wam po drodze w tych dniach czy godzinach, to możecie wesprzeć akcję wirtualnie pod TYM adresem.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!