Hotele dla owadów w Warszawie. Ile gwiazdek byście im przyznali?

Budżet obywatelski bez wątpienia przyczynia się do szybkiego rozwoju miasta. Większość inicjatyw, które dzięki niemu powstają, wywołuje uśmiech na twarzach warszawiaków. Czasem jednak trafiają się również te niekoniecznie przemyślane, z którymi władze muszą sobie jakoś radzić. Tak było w przypadku migających światełek na Białołęce.

Hotele dla owadów w Warszawie

Jednakże hotele dla owadów stanowczo nie należą do grupy nietrafionych inwestycji. W kilku dzielnicach Warszawy pojawiły się tego typu obiekty i jak na razie wywołują głównie pozytywne emocje. Ciekawe, czy "goście hotelowi" również zachwycają się przygotowaną dla nich przestrzenią. 

Czytaj także: Jak dokarmiać zwierzęta, żeby nie zrobić im krzywdy? Zimowy poradnik

- Choć nie wiemy, ile otrzymają gwiazdek, to trzeba przyznać, że nowe hotele dla owadów w parku Kępa Potocka na Żoliborzu prezentują się zacnie. Pojawienie się tu tych ciekawych schronień dla zapylaczy (i nie tylko!) to zasługa Waszego pomysłu do Budżet obywatelski w Warszawie - podkreśla Miasto Stołeczne Warszawa na swoim fanpage'u.

W naszej strefie klimatycznej niemal 90 proc. roślin zapylanych jest przez owady, głównie z rodziny pszczołowatych. Należy do niej około 30 gatunków trzmieli oraz kilkaset gatunków pszczół, w tym najbardziej popularna pszczoła miodna, którą można spotkać w pasiekach. Tymczasem większość gatunków obecnych w Polsce to owady dziko żyjące. Właśnie dla nich dedykowane są te sympatyczne obiekty.

Jak wyliczają ekolodzy z Greenpeace, pracę pszczół w Polsce można by wycenić na ponad 4 miliardy złotych. Dbanie o ich populacje i zdrowie ma wymiar ekologiczny, empatyczny, ale również ekonomiczny. Następnym razem z pewnością więcej osób uśmiechnie się na widok takiego hoteliku, który stanowi schronienie dla owadów.

Czytaj także: Wyjątkowa licytacja na WOŚP. Rafał Trzaskowski udzieli ślubu zwycięskiej parze