IPN i nacjonalistyczny portal patronami zawodów bokserskich
"Rzeczpospolita" informowała o tym, że w warszawskim Legia Fight Club przy ul. Łazienkowskiej odbyły się zawody bokserskie. "104. Warszawską Grandę na pięści" połączoną z turniejem Warsaw Boxing Cup zorganizowała Fundacja Wyczyn. W trakcie wydarzenia można było zobaczyć również wystawę Instytutu Pamięci Narodowej. Jej tematem była Armia Krajowa i działalność żołnierzy antykomunistycznego podziemia. IPN nie był jedynym współorganizatorem gali bokserskiej. Na plakatach wydarzenia widniały także nazwy portali bokser.org, sporty-walki.org, ale też strona nacjonalista.pl.
Ostatni z wymienionych portali jest związany ze skrajnie prawicową partią Narodowe Odrodzenie Polski. Jak wskazuje dziennik, ugrupowanie miało duży wpływ na subkulturę skinheadów w latach 90. Strona nacjonalista.pl również ma długie tradycje. "Ukazuje się od 2005 roku i – jak reklamuje się w internecie – »pisze o sprawach, o jakich inni boją się nawet pomyśleć«" - pisze "Rzeczpospolita".
IPN tłumaczy się z organizacji wydarzenia
Jak doszło do tego, że Instytut Pamięci Narodowej objął patronatem wydarzenie wraz z kontrowersyjnym portalem? O to dziennik spytał rzecznika instytucji dra Rafała Leśkiewicza. - IPN jako jeden ze współorganizatorów nie odpowiadał za dobór patronów medialnych turnieju - przekazał urzędnik.
Leśkiewicz wyjaśnił także, jaką rolę miał IPN przy organizacji wydarzenia. - W związku z przypadającą 14 lutego 83. rocznicą przemianowania Związku Walki Zbrojnej w Armię Krajową i obchodzonym po raz pierwszy Narodowym Dniem Pamięci o Żołnierzach Armii Krajowej, odpowiadając na prośbę organizatorów turnieju, jedno z naszych biur wsparło go w zakresie m.in. zabezpieczenia służb medycznych czy dostarczenia koszulek okolicznościowych. Ponadto podczas turnieju była prezentowana wystawa IPN "Jan Rodowicz Anoda" - powiedział rzecznik IPN.
Kibic Legii Warszawa zabrał koszulkę nastolatkowi, zdjęcia: