Zmiana pościeli, dla większości osób, nie należy do najprzyjemniejszych zadań domowych. "Najgorsza z tego wszystkiego jest poszewka na kołdrę. Nie dość, że trzeba się namęczyć z zakładaniem nowej to jeszcze gdzie to suszyć? (Ja zimą zawsze wieszam na drzwiach). Też nie lubię tego robić. Dlatego zazwyczaj częściej wymieniam prześcieradło i poszewki z poduszek, a rzadziej poszewkę z kołdry. Przy każdej zmianie pościeli staram się również odkurzyć materac, a korzystając z ładnej pogody, pościel wynoszę na zewnątrz" - wyjaśnia na swoim Instagramie Sylwia Panek ("wzdrowymdomu").
Jak często zmieniać pościel?
Zwróciła ona uwagę, że "są osoby, które zmieniają pościel co 2-3 miesiące, albo jeszcze rzadziej, ale to jest baaardzo zły pomysł. No chyba że lubicie mieć w łóżku towarzystwo", napisała, mając na myśli bakterie, wirusy, grzyby, roztocza, a nawet pasożyty.
"Czasami dermatolodzy zalecają osobom ze zmianami skórnymi na twarzy, aby zmieniali poszewkę od poduszki codziennie. Ja raczej będę Was namawiała, abyście robili to raz na tydzień lub chociaż raz na dwa tygodnie. Ale warto też patrzeć na Wasz styl życia. Śpiącym ze zwierzakami radziłabym wymianę całości raz w tygodniu. Koniecznie wymieniajcie też pościel po każdej chorobie" - zaleciła ekspertka.
Zmiana pościeli wywoła wiele komentarzy
Post dotyczący wymiany pościeli wywołał dyskusję. "Zmieniam co tydzień. Nigdy nie zrozumiem, jak można spać ze zwierzętami i używać tego samego ręcznika do wszystkich części ciała" - czytamy w jednym z komentarzy. "Zmieniam bardzo często, często też piorę poduszki i kołdry (...)", "Dla mniej więcej niż tydzień w tej samej pościeli powoduje dyskomfort, ale, że mi się nie chce, to zmieniam średnio co 1,5-2 tygodnie", "Śpię z psem i zmieniam co 2 tygodnie. Częściej mi się nie chce" - to inne z komentarzy, które zamieszczono pod wpisem.
Czego nie można robić na balkonie? Za to grozi nam mandat:
