Obecni na miejscu zdarzenia inspektorzy wykonywali tego dnia swoje standardowe zadania, kontrolując prawidłowość elektronicznego poboru opłaty drogowej. Niespodziewanie ich oczom ukazał się jednak dość nietypowy widok.
"W pewnym momencie ich uwagę zwrócili kierowcy, którzy trąbili i wskazywali ręką na jadący przed nimi pojazd dostawczy, w którym znajdował się kierowca i dwóch pasażerów. Samochód został zablokowany przez inne pojazdy" - przekazali przedstawiciele ITD.
Czytaj również: Uwaga, policja wydała ostrzeżenie. W kilka chwil możesz stracić oszczędności
S2: Kierowca jechał pijany z dwoma pasażerami
Inspektorzy szybko podeszli do podejrzanego dostawczaka, aby sprawdzić, o co chodzi. Już wtedy wyczuli unoszący się w powietrzu intensywny zapach alkoholu. Uniemożliwili więc kierowcy ruszenie w dalszą drogę i wezwali na miejsce policję. Postanowili również sprawdzić go alkomatem. Jak się okazało, miał ok. 4 promili w wydychanym powietrzu.
"W rozmowie z inspektorami oraz policjantami, kierowca busa przyznał się, że spożywał alkohol w dniu zatrzymania do kontroli drogowej" - poinformowano.