Budynki Warszawy

Kamienica z zamurowanymi oknami wśród wieżowców w centrum Warszawy. Czy jest szansa na remont?

2025-01-08 21:15

Dla jednych to zabytkowa pamiątka po dawnej warszawskiej zabudowie i prawdziwy historyczny rarytas, inni z chęcią zobaczyliby jej rozbiórkę. Nie da się ukryć, że kamienica Lejba Osnosa przy Twardej 28 w centrum stolicy budzi skrajne emocje. Przez lata niszczała, teraz ma się to zmienić. Mamy nowe informacje o przyszłości tego miejsca.

Spis treści

  1. Kamienice przy Twardej 28 i Ciepłej 3 w fatalnym stanie
  2. 180 metrów w górę
  3. Walka o status zabytków
  4. Co dalej z zabytkowymi kamienicami przy rondzie ONZ? Nowe informacje 2025

Kamienice przy Twardej 28 i Ciepłej 3 w fatalnym stanie

Każdy, kto choć raz odwiedził warszawskie rondo ONZ z pewnością zwrócił uwagę na to miejsce. Kamienica pod adresem Twarda 28, wraz z sąsiednią zabudową pod adresem Ciepła 3, zdecydowanie odstaje od sąsiedniej architektury. Wśród szklanych kolosów i potężnych biurowców ostała się niepozorna, kamieniczna zabudowa. Gdyby znajdowała się bardziej w głębi, być może nie rzucałaby się w oczy, jednak jej położenie tuż przy jezdni (zaraz przy wejściu do stacji metra) sprawia, że nie sposób przejść obok niej obojętnie. 

Jaka jest historia tego miejsca? Jak można się domyślić - długa i burzliwa. Kamienica Lejba Osnosa - bo tak brzmi jej nazwa - powstała w 1911 roku. Jej położenie stanowi relikt dawnego przebiegu śródmiejskiej ulicy Twardej.

Z kolei sąsiednia kamienica przy ul. Ciepłej 3 (starsza o 30 lat) słynie z faktu, że przyszedł w niej na świat ksiądz Ignacy Skorupka, czyli słynny duchowny, który poległ w czasie bitwy warszawskiej - konkretnie pod Ossowem 14 sierpnia 1920 roku.

Oba obiekty to prawdziwe unikaty na mapie stolicy - stanowią jedyne przedwojenne kamienice, które przetrwały z dawnej warszawskiej zabudowy przy ulicach Twardej i Ciepłej. Miejsce to nie dało się zmieść wiatrom historii - i to mimo tego, że przeważającą część mieszkańców kamienic stanowili Żydzi, wzdłuż budowli biegła granica getta, a w bezpośrednim sąsiedztwie toczyły się ciężkie walki Powstania Warszawskiego. Budowle przetrwały wojenną pożogę będąc w samym jej epicentrum i stoją do dziś - ku radości innych oraz niezadowoleniu drugich, którzy widzieliby w tym miejscu kolejne biurowce.

180 metrów w górę

W 2009 roku wykwaterowano mieszkańców budynku przy Twardej 28, a z parteru zniknął sklep spożywczy i punkt ksero. Rok później podobną operację rozpoczęto przy Ciepłej 3. Powody były te same: zły stan techniczny i groźba zawalenia. Mieszkańcy Ciepłej 3 stanęli jednak w obronie swojego budynku; wskazywali, że niedawno odbyły się generalne remonty, powoływali się również na historyczne znaczenie tego miejsca, wskazując je jako miejsce urodzenia kapłana Skorupki. W sukurs przyszli im również niektórzy varsavianiści.

Nieoficjalnie mówiło się, że powodem działań wokół kamienic nie były wcale względy bezpieczeństwa ich mieszkańców, ale zakusy deweloperów. Potwierdzał to miejscowy plan zagospodarowania, który zezwalał na budowę w tym miejscu (na miejskiej działce wartej bagatela 40 milionów złotych) wieżowca sięgającego nawet 180 metrów.

Nie trzeba było zresztą specjalnie wertować urzędniczych dokumentów, by zrozumieć, jak kusząca może być działka położona w ścisłym centrum Warszawy, tuż przy rondzie ONZ, z dostępem do metra. Wystarczyło krótkie spojrzenie na panoramę z okien kamienicy przy Twardej 28, z której zobaczyć można było m.in. 192-metrowy wieżowiec Rondo 1, 155-metrowy Skysawa, 128-metrowe Spektrum, czy 103-metrowy Ilmet. "Można było" bo po wyprowadzce mieszkańców wszystkie okna przy Twardej zostały zamurowane.

Walka o status zabytków

Przez kilka lat kwestia kamienic przy rondzie ONZ pozostawała w zawieszeniu - w tym czasie m.in. rozpatrywano wnioski o uznanie ich za zabytki. To miało uchronić obydwie budowle przed rozbiórką. Tej nie uniknęły dwie tylne przybudówki zlokalizowane pod adresami Twarda 30 i Pereca 1A, które dobudowano w latach 90.

Wreszcie w 2016 roku nastąpił pierwszy przełom - kamienica przy Ciepłej 3 została wpisana do rejestru zabytków. Nadal jednak niepewny był los jej sąsiadki - w 2017 ruszyły nawet wokół niej prace rozbiórkowe, które znacząco zubożyły architekturę jej elewacji. Jedynie wewnątrz kamienicy zachowały się pozostałości dawnego wystroju architektonicznego. W 2019 pojawiła się nowa decyzja - zgodnie z nią również i ten budynek został uznany za zabytek. 

W uzasadnieniu wojewódzki konserwator zabytków stwierdził, że Twarda 28 stanowi "relikt historycznej zabudowy miejskiej XIX-wiecznej Warszawy, która w wyniku powojennych przekształceń całkowicie zniknęła z tego fragmentu miasta".

Co dalej z zabytkowymi kamienicami przy rondzie ONZ? Nowe informacje 2025

Wpisanie do rejestru zabytków nie kończy jednak sprawy. Obecna sytuacja jest nietypowa - przy reprezentacyjnym rondzie ONZ stoją bowiem dwie budowle, z których jedna znajduje się w stanie połowicznej rozbiórki i nie nadaje się do zamieszkania. Z uwagi na status zabytków niewiele można jednak z tym fantem zrobić.

Nie da się ukryć, że obydwie kamienice znacząco odstają od otoczenia - zdaniem jednych to ich duża zaleta, która sprawia, że rondo ONZ nie jest przytłoczone z każdej strony przez szklane wieże. Inni natomiast powątpiewają w oszpeconą urodę kamienic. Sytuują je w roli brzydkich reliktów przeszłości, które zaburzają nowoczesną warszawską panoramę.

Jak udało się ustalić portalowi warszawa.eska.pl, dzielnica Wola (na terenie której administracyjnie znajdują się budynki) pod koniec 2024 roku przekazała dokumentację dotyczącą tych nieruchomości do Biura Mienia Miasta i Skarbu Państwa w ratuszu. Urząd m.st. Warszawy przygotowuje się zatem do sprzedaży tych obiektów.

Skąd ta decyzja? Można spekulować, że wiąże się to ze zmianami, jakie zaszły na stanowisku Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Otwiera to możliwość nowej oceny zabytkowego charakteru Twardej 28 i Ciepłej 3.

Przyszłość kamienic przy rondzie ONZ znowu stoi więc pod znakiem zapytania. Czy nabywca nieruchomości będzie zainteresowany remontem kamienic z zachowaniem ich zabytkowego charakteru, czy też zawalczy o wykreślenie ich z rejestru zabytków i postawi w tym miejscu kolejny wieżowiec? Będziemy wracać do tego tematu.

Zabytkowe kamienice w ruinie przy rondzie ONZ:

Wieżowiec w Warszawie sprzedany za 1,2 mld zł! Rekordowa transakcja