Koronawirus uderza przed sezonem grypowym
Zaczynamy dostrzegać niepokojące trendy w niektórych krajach - powiedziała podczas transmisji internetowej w mediach społecznościowych epidemiolog WHO Maria Van Kerkhove.
Chodzi tu m.in. o Francję, Hiszpanię, Czarnogórę, Ukrainę oraz niektóre stany USA. To właśnie tam coraz więcej osób jest hospitalizowanych. Kerkhove sytuacji martwi tym bardziej, bo nie nadszedł w pełni jeszcze sezon grypowy. A to właśnie połączenie grypy i koronawirusa może być tragiczne w skutkach.
Van Kerkhove podkreśliła również, że w kilku krajach wzrosła liczba hospitalizacji zakażonych koronawirusem osób w wieku 15-49 lat. Dr Mike Ryan, czołowy ekspert WHO ds. sytuacji kryzysowych, doradził szczepienie przeciw grypie osobom z grup szczególnie narażonych na zakażenia wirusem SARS-CoV-2.
Koronawirus: coraz trudniejsza sytuacja we Francji i Hiszpanii
Jak podało francuskie ministerstwo zdrowia, w środę potwierdzono 9784 nowe przypadki COVID-19. W ciągu doby zmarło też 46 osób. W Marsylii, Bordeaux oraz na Gwadelupie wprowadzono dodatkowo obostrzenia. Są to m.in. zakaz zgromadzeń powyżej 10 osób, obowiązkowe maseczki w 27 gminach czy zakaz sprzedaży alkoholu po godzinie 20.
Coraz poważniejsza sytuacja jest też w Hiszpanii. W ciągu doby zarejestrowano aż 11 193 nowe przypadki koronawirusa. Liczba zgonów spowodowanych COVID-19 wzrosła do 30 243 osób.
Od początku pandemii na koronawirusa zachorowało ponad 29,6 mln ludzi. Najwięcej w Stanach Zjednoczonych, Indiach oraz Brazylii. Zmarło w sumie ok. 936 tys. osób.