Z Warszawy

Lapidarium na Ursynowie do rozbiórki. "Mało kto rozumiał, o co chodzi"

2023-05-26 12:29

Lapidarium na Ursynowie wywołało zamieszanie nie tylko w samej Warszawie, ale i w całej Polsce. Gdy o projekcie zrobiło się głośno, próbowano je nieco uporządkować. Teraz betonowe płyty i gruz mają całkowicie zniknąć z Parku Cichociemnych.

Lapidarium na Ursynowie zostanie rozebrane

Urzędnicy początkowo nie spodziewali się zapewne, że ursynowskie lapidarium wywoła tak ogromne zamieszanie. Przeciw projektowi stanęło wielu radnych i mieszkańców, wskazujących na względy bezpieczeństwa oraz zaburzoną estetykę parku.

Wówczas postanowiono więc, że "instalacja artystyczna" zostanie nieco uporządkowana. Skończyło się to na nowym ułożeniu i wyrównaniu płyt. Do sprawy włączył się jednak Rafał Trzaskowski, który zalecił całkowite usunięcie lapidarium.

- Wsłuchuję się w głos mieszkańców. Ponieważ olbrzymia większość głosów, które do mnie docierały, twierdziła, że to miejsce trzeba uporządkować i że nie jest potrzebne budowanie tam lapidarium, ja się do tego przychylam - powiedział prezydent Warszawy.

Czytaj również: Byliśmy na otwarciu nowego sklepu Woolworth w Warszawie! Co czekało na pierwszych klientów?

"Mało kto rozumiał, o co chodzi"

Z tej decyzji niezwykle cieszy się radny Maciej Antosiuk ze stowarzyszenia Projekt Ursynów.

- Ta sterta gruzu, którą mieliśmy w Parku Cichociemnych, po prostu w żaden sposób do tego parku nie pasowała. Mało kto rozumiał, o co chodzi. Trudno nawet powiedzieć, czy sam projektant do końca przemyślał tę ideę. W żaden sposób nie przypominało to o cichociemnych, których pamięć ten park miał uczcić - mówi działacz w rozmowie z naszym reporterem.

Radny domaga się też ukarania osoby odpowiedzialnej za powstanie instalacji. Decyzja w tej sprawie - jak informuje prezydent Warszawy - jeszcze nie zapadła.

Autor materiału: Konrad Traczyk

To nie jest sterta gruzu, to lapidarium. Nietypowa instalacja na Ursynowie