Przybycie Taylor Swift do Polski to nie tylko zwykły koncert, ale prawdziwe święto dla jej fanów. Tłumy w Warszawie pokazały, jak wielu swifties przyjechało do stolicy, aby móc zobaczyć swoją idolkę na żywo.
Fani w drodze na koncert Taylor Swift. Metro w Warszawie przeszło oblężenie
Transport publiczny, zwłaszcza metro, przeżyło więc 1 sierpnia prawdziwe oblężenie. Wagony były przepełnione, a podróżowanie nimi w kierunku PGE Narodowego stało się prawdziwym wyzwaniem. Podróżujący niemal nie mieli miejsca na poruszanie się, a mimo to nikt nie tracił dobrego humoru.
Tłok i ścisk panujący w wagonach metra od razu dały się odczuć, a gorąca atmosfera była wręcz namacalna. Ludzie rozmawiali, śmiali się, a w powietrzu czuć było ekscytację. Każdy, kto jechał w tym kierunku, od razu rzucał się w oczy dzięki swoim barwnym, wyróżniającym się strojom.