Ks. Michał Olszewski wyszedł z aresztu

i

Autor: Marek Kudelski/SUPER EXPRESS Ks. Michał Olszewski wyszedł z aresztu

Polityka

Miliony złotych szły na prywatne wydatki księdza Olszewskiego - donosi "Gazeta Wyborcza"

2024-10-28 9:07

Nie milkną echa głośnej sprawy księdza Michała Olszewskiego, który w piątek opuścił areszt śledczy. Duchowny jest oskarżony o nieprawidłowości w funkcjonowaniu Funduszu Sprawiedliwości. Teraz "Gazeta Wyborcza" ujawnia kulisy tej sprawy.

Miliony z Funduszu na prywatne wydatki księdza?

Poniedziałkowa "Gazeta Wyborcza" pisze o swoich ustaleniach w sprawie kulis sprawy księdza Michała Olszewskiego. Dziennikarze gazety mieli zapoznać się z kluczowymi aktami w sprawie - wyłania się z nich podobno obraz "układu, jaki powstał wokół prowadzonej przez księdza Olszewskiego fundacji Profeto".

Fundacja Profeto była największym beneficjentem konkursów ogłaszanych przez ministerialny Fundusz Sprawiedliwości. Zdaniem śledczych konkursy te miały być z góry ustawione, a pieniądze przeznaczone na cele statutowe w znacznej mierze szły na prywatne wydatki.

Warszawa Radio ESKA Google News
Autor:

Ile pieniędzy otrzymała z Funduszu fundacja księdza Olszewskiego i na co je wydała?

W całej swej historii działalności fundacja miała otrzymać z Funduszu 68 milionów złotych. Spośród tej kwoty 55 milionów zostało przeznaczone na oficjalny cel, czyli ośrodek Archipelag - Wyspy Wolne od Przemocy. Śledczy mają jednak wątpliwości co do pozostałych 13 milionów złotych, które miały trafić do kieszeni osób prywatnych, w tym samego księdza i jego rodziny.

Śledczy zakwestionowali łącznie 11 operacji finansowych, z których część osobiście dokonywał ks. Olszewski. W trakcie śledztwa ksiądz Olszewski miał jednak nie zgodzić się na składanie wyjaśnień w sprawie tych transakcji, co skądinąd było powodem jego przetrzymywania w tymczasowym areszcie (od marca). 

"Wyborcza" twierdzi, że wśród prywatnych wydatków księdza, na które przeznaczał publiczne pieniądze były takie cele jak: płatności w sklepach, restauracjach, czy hotelach. Kartą połączoną z rachunkiem fundacji duchowny miał też opłacać bilety kolejowe czy lotnicze.

Ze środków publicznych ksiądz miał też finansować zakup sprzętu do studia nagrań, czy zamówienie... skarpetek, które następnie sprzedawane były przez jego stronę internetową.

Ponadto, ksiądz Olszewski miał pobierać pieniądze fundacji z bankomatu - łącznie przez 3 i pół roku było to 515 tys. 620 zł. Co więcej, wypłacał również gotówkę tego pochodzenia w banku - łącznie pobrał w ten sposób aż 50 tys. euro i 196 tys. zł.

Nowa siedziba Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie. Tak wyglądają jego wnętrza:

Dariusz Joński: Zbigniew Ziobro może być przesłuchany w szpitalu