W sobotę 2 marca na Mokotowie, w bloku przy ul. Domaniewskiej, doszło do tragedii. Przerażającego odkrycia dokonali współlokatorzy, którzy w swoim mieszkaniu znaleźli chłopaka bez oznak życia. Wezwali pogotowie i policję.
Trwa dochodzenie w sprawie śmierci 20-latka
Z ustaleń "Super Expressu" dowiadujemy się, że na chwilę przed odnalezieniem ciała około 20-letniego mężczyzny, w mieszkaniu trwała impreza.
W tej sprawie policja prowadzi dochodzenie. Funkcjonariusze pracowali na miejscu pod nadzorem prokuratora, co potwierdził w rozmowie z „Super Expressem” Bartłomiej Śniadała z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji. "Współlokatorzy znaleźli zwłoki kolejnego współlokatora, ich kolegi - przekazał Śniadała.
Zielone Szpiegowo - zobacz wizualizacje: