'My nie pracujemy na SORach. My zap*****lamy'. Tak brzmi szokujące wyznanie jednego z pracowników medycznych w kraju. Pan Pielęgniarka opublikował post, gdzie opisuje przeżycia swoje i swoich znajomych medyków.
- W ostatnich dniach my nie pracujemy na SORach. My zap*******my. Nie tylko przy dodatnich, czy podejrzanych o zakażenie. Faktem jest, że dotąd mieliśmy jednego dodatniego pacjenta na tydzień, wszyscy bezobjawowi. Teraz jest po 2-3 dodatnich na dobę, wszyscy mają objawy. Czas oczekiwania karetki na naszym podjeździe by przełożyć pacjenta, to czasami 2h. „Nie ma gdzie położyć na SORze” to nie jest taki tekścik by dodać dramatyzmu. Obecnie to jest fakt.
Do postu dołączone są również zdjęcia.
- Na zdjęciu widzicie co się teraz dzieje na SORach. To jest dren do maski z tlenem. Zazwyczaj pojedynczy dren ma długość ok. 2m. Tyle wystarczy by sięgnąć od dozownika w ścianie do pacjenta. Dren na zdjęciu ma 10m i jest wykombinowany z 5 zestawów do tlenoterapii biernej i plastra.Wszystko dlatego, że nie mieliśmy jak podawać tlenu pacjentowi zakażonemu na izolatce. Wszystkie izolowane miejsca, gdzie był dostęp do gazów były zajęte.
Koronawirus w Polsce - LISTA szpitali jednoimiennych w kraju
Rząd zapowiedział też twarde egzekwowanie obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa. Od soboty 10 października pojawią się nowe zasady, przede wszystkim obowiązek noszenia maseczek w przestrzeni publicznej już nie tylko w strefie czerwonej ale też żółtej. Ministerstwo Zdrowia wprowadza też szpitale koordynujące.
Listę znajdziecie tutaj: Lista szpitali koordynujących: Które placówki będą leczyć tylko chorych na koronawirusa?
Jakie są objawy COVID-19?
COVID-19 może przebiegać bezobjawowo, ale mogą pojawić się także sygnały, które powinny nas zaniepokoić. Jeśli zauważymy u siebie wymienione poniżej objawy, należy skontaktować się ze specjalistą:
- ból gardła,
- kaszel,
- gorączka,
- trudności z oddychaniem.