Święta 2025

Na ulicach Warszawy pojawiły się nowe flagi. Z jakiej okazji? Co to za wydarzenie?

2025-01-03 10:34

Wnikliwi obserwatorzy stołecznych ulic wypatrzą na ulicach miasta nowe zestawy flag, które powiewają również na pojazdach komunikacji miejskiej. Niektórzy zastanawiają się, z jakiej okazji zostały wywieszone, skoro najbliższe duże święto państwowe wypada w... maju. Mamy odpowiedź.

Spis treści

  1. Flagi na ulicach Warszawy z wyjątkowej okazji
  2. Prezydencja w UE - co oznacza? Kompetencje
  3. Wielka gala w Teatrze Wielkim i... strajk rolników
  4. Inauguracja prezydencji mniej huczna niż w 2011r.

Flagi na ulicach Warszawy z wyjątkowej okazji

Z początkiem roku 2025 na ulicach Warszawy pojawiły się zestawy flag: Polski i Unii Europejskiej. Wielu przechodniów pyta, z jakiej okazji wiszą - odpowiedzią są piątkowe wydarzenia w stolicy. Wieczorem odbędzie się uroczysta gala otwarcia polskiej prezydencji w Radzie UE w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej.

Od 1 stycznia tego roku Polska objęła półroczne przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej. To właśnie z tej okazji w Warszawie zawisły europejskie flagi, które znajdują się także na pojazdach WTP. Również Pałac Kultury i Nauki wieczorami podświetlany jest w kolorach flag polskiej i europejskiej.

Motywem przewodnim polskiej prezydencji ma być bezpieczeństwo, o czym mówił m.in. prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski: Polska obejmuje przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej w wyjątkowo trudnym okresie. Wszyscy w Europie odczuwamy skutki agresji Rosji na Ukrainę, stąd konieczność wzmocnienia potencjału obronnego naszego kontynentu.

Prezydencja w UE - co oznacza? Kompetencje

Rada UE reprezentuje rządy państw członkowskich. Na jej forum ministrowie i eksperci ze wszystkich państw UE negocjują i uchwalają unijne prawo, zawierają w imieniu UE umowy międzynarodowe, czy uchwalają unijny budżet. Podczas obrad tworzona jest także unijna polityka zagraniczna i bezpieczeństwa.

Pod przewodnictwem Polski w Radzie UE, w Warszawie odbędą się 22 rady nieformalne na poziomie ministrów z krajów UE.

Prezydencja w Radzie UE ma charakter bardziej porządkowy i symboliczny. Obejmują ją każde z państw członkowskich na pół roku, raz na kilkanaście lat. W przypadku Polski ostatni raz miało to miejsce w 2011 roku.

Wielka gala w Teatrze Wielkim i... strajk rolników

Tegoroczna prezydencja Polski w Radzie UE rozpocznie się uroczystą galą w warszawskim Teatrze Wielkim-Operze Narodowej, w której udział wezmą m.in. premier Donald Tusk i nowy przewodniczący Rady Europejskiej António Costa.

W programie wydarzenia przewidziany jest występ muzyków Orkiestry i Chóru Teatru Wielkiego - Opery Narodowej pod batutą Radzimira Dębskiego (Jimka), który na tę okazję skomponował specjalny utwór.

- "To jest ogromny stres (...). Dla mnie celem jest zaprezentowanie mojego kraju najlepiej, jak potrafię. Czuję się jak sportowiec na olimpiadzie. Chciałbym to zrobić najlepiej, jak tylko się da - mówi Dębski.

Koncert i cała gala będą transmitowane w TVP1 od godz. 20.

Prezydencja to jednak nie tylko odświętne gale, ale i bieżące problemy. Przypominają o tym rolnicy, którzy właśnie w piątek w godzinach popołudniowych organizują w Warszawie wielki protest przeciwko polityce Unii w dziedzinie rolnictwa. Zakończy się on pod Teatrem Wielkim w trakcie trwania w nim uroczystej gali.

Inauguracja prezydencji mniej huczna niż w 2011r.

Przypomnijmy, że poprzednio Polska pełniła przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej w drugiej połowie 2011 roku. Wówczas było to dużo bardziej nagłaśniane wydarzenie, czego wyrazem był wielki koncert inauguracyjny, który odbył się 1 lipca 2011 na placu Defilad, w samym centrum Warszawy.

Widowisko "TU WARSZAWA" według scenariusza Krzysztofa Materny i Kuby Wojewódzkiego przyciągnęło około 10 tysięcy widzów, którzy mimo deszczu mogli podziwiać występy m.in. Janusza Olejniczaka, Leszka Możdżera, Tomasza Stańko, czy zobaczyć animację Tomasza Bagińskiego. Zagrały również zespoły Perfect i Myslovitz. 

Polskie hity przetłumaczone na angielski zaśpiewali m.in. Michael Bolton, czy Dolores O’Riordan z The Cranberries. Pojawił się też słynny saksofonista Kenny G. Kulminacyjnym momentem koncertu był pokaz sztucznych ogni do utworu "Orawa" Wojciecha Kilara.

Ogromny protest rolników przeszedł przez Warszawę. W centrum było gorąco