W masce i pelerynie zaglądał ludziom w okna
"Dzisiejszej nocy gość krążył po ul. Pałacowej w Stasim Lesie i podobno nie tylko. Bądźcie czujni. To nie jest żart" - czytamy w opisie nagrania z kamer monitoringu, udostępnionego na facebookowej grupie zrzeszającej mieszkańców Serocka i okolic. Na filmiku zauważyć można osobę w długiej, czarnej pelerynie z kapturem i w białej masce niczym z serii filmowej "Krzyk". Postać kręci się nocą wokół jednego z domów, zagląda do okien.
Co ciekawe, jeden z internautów wspomniał pod wpisem, że osoba w podobnym stroju miała być widziana również na obwodnicy Serocka, a kolejna komentująca poinformowała o obecności postaci przy ul. Głównej. Nie brakowało opinii, że to zapewne halloweenowe żarty, które mogą jednak skończyć się tragicznie, jeśli ktoś się wystraszy lub spróbuje samodzielnie wymierzyć sprawiedliwość. Inni dziękowali za podzielenie się nagraniem dla wspólnego bezpieczeństwa sąsiadów.
Policja apeluje o pomoc
W komentarzach pojawiła się już również informacja, że o sprawie powiadomiono służby. Jak przekazała w rozmowie z TVN Warszawa Agata Halicka z Komendy Powiatowej Policji w Legionowie, funkcjonariusze podjęli jedną interwencję. - Policjanci udali się natychmiast na miejsce, ale nie udało im się wylegitymować ani ustalić żadnej osoby, która posiadałaby taką maskę czy pelerynę. Obecnie są tam dyslokowane załogi celem kontroli. Rozpoznanie prowadzi również dzielnicowy - powiedziała.
Zgodnie z relacją policjantki, z otrzymanego zgłoszenia wynikało, że postać w przebraniu zaglądała i świeciła latarką w okna jednego z domów. Funkcjonariuszka zaapelowała więc o kontakt do wszystkich, którzy mają informacje o tożsamości opisanej osoby i o samym zdarzeniu.
W tym bloku w Warszawie żył i zginął Zdzisław Beksiński - zobacz zdjęcia: