Temat eksmisji na debacie prezydenckiej 2025
- Czy w pana emocji społecznej mieści się składanie pozwu eksmisyjnego do rodziców 6-letniego dziecka i do tego 6-letniego dziecka? Dlaczego miasto Warszawa chce poddać eksmisji mundurowych i ich 6-letnie dziecko? - pytał w czasie debaty prezydenckiej Karol Nawrocki, kierując te słowa do Rafała Trzaskowskiego. W odpowiedzi prezydent stolicy oskarżył kontrkandydata o manipulację, wskazując, iż "to sądy podejmują tego typu decyzje". Podkreślał też, że "eksmisji na bruk w Warszawie nie ma od wielu lat".
Dzień później podjętą na debacie sprawę opisały prawicowe media. W serwisie niezalezna.pl ukazał się artykuł, którego autor stwierdził, że "trzyosobowa, szczęśliwa, pracująca rodzina z 6-letnim dzieckiem z dnia na dzień znajdzie się na bruku". Dodał, iż wspomniana rodzina miała nieznacznie przekroczyć kryterium dochodowe najmu lokalu komunalnego. Cała sytuacja zaczęła się po śmierci babci obecnego lokatora. Wtedy mężczyzna miał złożyć wniosek do urzędu, by wejść w stosunek najmu, który to został odrzucony. W 2024 r. rodzina miała otrzymać pozew o opuszczenie i wydanie lokalu. Rozmówca niezalezna.pl twierdził też, że miasto nie przedstawiło mu żadnych propozycji wymiany lub przydziału lokalu na innych warunkach.
W sprawę szybko zaangażowali się politycy związani z Prawem i Sprawiedliwością, którzy oskarżali Rafała Trzaskowskiego o kłamstwa i manipulacje. Chcieli również, aby prezydent Warszawy przeprosił i wycofał wspomniany pozew. Ostatecznie na opisane doniesienia zareagowały władze Dzielnicy Śródmieście.
Władze Śródmieścia o oskarżeniach o eksmisję na bruk rodziny z 6-letnim dzieckiem
- Sprawa jest zero-jedynkowa. W przypadku tej rodziny nie ma możliwości pozbawienia jej mieszkania. Tak więc zarzuty dotyczące eksmisji na bruk są bezpodstawne. Stanowczo to dementuję - powiedział we wtorek wiceburmistrz Śródmieścia Rafał Krasuski. Wyjaśnił przy tym, że sprawa prowadzona jest przez dzielnicę i Zarząd Gospodarowania Nieruchomościami od 2021 r. - Z momentem śmierci głównej najemczyni, obecna osoba, która jest w tym lokalu, nie mogła kontynuować najmu na podstawie artykułu 691 Kodeksu cywilnego - dodał.
W artykule tym wskazany jest krąg osób bliskich, które mogą kontynuować umowę najmu lokalu komunalnego. Wśród nich ma jednak brakować - jak w tym przypadku - wnuka. - Informowaliśmy, że jeśli upiera się, że jest taką osobą (wymienioną w przepisach - red.), mógł wnieść pozew do sądu o ustalenie stosunku najmu - powiedział Krasuski. Potwierdził też, że rodzina przekracza kryterium dochodowe. - Została poinformowana, że może złożyć wniosek do TBS, gdzie kryteria dochodowe są wyższe. Nie skorzystała z tego prawa - zaznaczył wiceburmistrz.
Podkreślił też, że art. 15 Ustawy o ochronie praw lokatorów nakłada na dzielnicę obowiązek poinformowania wszystkich osób zamieszkujących ten lokal. - Co się wiąże z ochroną tych osób, ponieważ sąd musi osobie małoletniej zapewnić lokal socjalny. To jest działanie zgodnie z prawem i na podstawie przepisów prawa - zaznaczył. Możliwa jest też sytuacja, że obecnie zajmowany przez rodzinę z 6-latkiem lokal komunalny zostanie zamieniony na lokal socjalny. Wiceburmistrz dodał również, że rodzina była trzykrotnie wzywana do opuszczenia lokalu i poinformowana, że może złożyć wniosek o ustalenie stosunku najmu i wtedy ten pozew byłby zawieszony.
Radca prawny ZGN Stanisław Cebula wyjaśnił, że jeśli chodzi o skierowany w tej sprawie pozew, to "w takich przypadkach sąd w pierwszym punkcie nakazuje eksmisję, a jednocześnie w punkcie drugim pisze, że do »czasu wskazania lokalu socjalnego« te osoby mają prawo zamieszkiwać w tym lokalu, dopóki miasto nie wskaże innego lokalu". - Komornik nie może przeprowadzić eksmisji do czasu wskazania przez miasto lokalu socjalnego - podkreślił.
Dyrektor ZGN Śródmieście Małgorzata Gawęcka wyjaśniła natomiast, że zarówno lokale komunalne, jak i socjalne są położone w każdej części dzielnicy. - Posiadamy w tym samym budynku lokale o statusie socjalnym, jak i komunalnym. Nie różnią się one niczym poza kryterium dochodowym - dodała.
Ulica pełna progów zwalniających pod Warszawą - zobacz zdjęcia: