Mieszkańcy zbudowali symboliczny ekran akustyczny... ze śniegu
Skarżą się na hałas i brak odpowiednich zabezpieczeń. Mieszkańcy Wawra kolejny raz protestują w związku z oddaniem do użytku Południowej Obwodnicy Warszawy - narzekają na brak ciągłości ekranów akustycznych i nawierzchnię.
Czytaj także: Ile waży słoń Leon? Zoo pochwaliło się 'słuszną linią' podopiecznego
- Ekranów zabrakło na wielu osiedlach. Brakuje ich na osiedlach Wawra, Zbójnej Góry, Aleksandrowa, Falenicy, Radości, Miedzeszyna, os. Tawułkowa... - mówi radna Sandra Spinkiewicz.
Zanim ekrany powstaną mieszkańcy oczekują ograniczenia prędkości na wawerskim odcinku S2 i częstszych kontroli policji. Dziś zbudowali symboliczny ekran akustyczny... ze śniegu.
- Niestety nie jest za wielki, bo lepkość śniegu na to nie pozwala. Ale chcieliśmy pokazać symbol struktury, która pochłania hałas, a nie go odbija - mówi radny Wojciech Godlewski.
Małgorzata Tarnowska z warszawskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wyjaśnia, że zgodnie z przepisami aby dodatkowe ekrany mogły powstać, dzielnica musi zlecić badania hałasu i przedstawić je marszałkowi województwa, który zdecyduje o postawieniu dodatkowych ekranów.
- W obecnym porządku prawnym nie możemy przyspieszyć pomiarów. W każdym momencie marszałek województwa może wydać decyzję o wykonaniu przeglądu ekologicznego na podstawie badania wykonanego przez akredytowane laboratorium. Ale najpierw musi je zgłosić dzielnica - mówi.
GDDKiA może przeprowadzić takie badania dopiero w rok po oddaniu inwestycji.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!