Janusz Olejniczak nie żyje

i

Autor: Autorstwa Birmman - Praca własna, CC BY-SA 4.0 Janusz Olejniczak nie żyje

pożegnanie

Nie żyje Janusz Olejniczak. Artysta miał 72 lata

2024-10-21 8:27

Janusz Olejniczak, polski pianista i jeden z najwybitniejszych współczesnych chopinistów, nie żyje. Zmarł w wieku 72 lata, poinformowała rodzina. Przyczyną miał być zawał serca.

Janusz Olejniczak nie żyje

"Jego niezwykła wrażliwość muzyczna, zwłaszcza w interpretacjach utworów Fryderyka Chopina, przyniosła mu międzynarodową sławę i uznanie. Był najmłodszym laureatem VIII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina w 1970 roku, a w swojej długiej karierze reprezentował Polskę, koncertując na najważniejszych scenach świata. Współpracował z wybitnymi dyrygentami, orkiestrami i muzykami. Za swoje nagrania oraz działalność artystyczną otrzymał liczne nagrody i wyróżnienia, w tym najwyższe odznaczenia państwowe, takie jak Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski" - poinformowała rodzina.

Janusz Olejniczak zmarł 20 października, w otoczeniu najbliższych, w miesiącu swoich 72. urodzin - podano w komunikacie.

Joanna Ławrynowicz-Just, współpracowniczka pianisty, przekazała Informacyjnej Agencji Radiowej, że Janusz Olejniczak miał zawał. Jak podkreśliła, był to przepiękny człowiek, który odznaczał się cudownym charakterem i zawsze dobrze życzył innym.

Olejniczak zwykł mówić, że dla niego muzyka Chopina "jest jak rajski ptak, który wciąż się wymyka z rąk". "Tylko czasami udaje się uchwycić jej istotę, zbliżyć się do niej. Oferuje nieskończoną możliwość interpretacji, pozwala na ciągłą pracę nad własną estetyką, nad kształtowaniem swoich gustów, daje szansę odmiennego spojrzenia na ten sam utwór, indywidualnego i ciągle nowego podejścia" - czytamy na stronie Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina, w którego Radzie Programowej zasiadał.

Janusz Olejniczak, kim był

Janusz Olejniczak urodził się 2 października 1952 r. we Wrocławiu. Naukę gry na fortepianie rozpoczął w wieku sześciu lat. Po przeniesieniu do Warszawy ukończył podstawową i średnią szkołę muzyczną. W obu szkołach jego pedagogiem była Luiza Walewska. W latach 1967-1969 kształcił się pod kierunkiem Ryszarda Baksta i Zbigniewa Drzewieckiego.

W 1969 r. wystąpił na Międzynarodowej Trybunie Młodych Wykonawców w Paryżu. W 1972 r. otrzymał IV nagrodę na Międzynarodowym Konkursie im. Alfredo Caselli w Neapolu. Potem wyjechał do Paryża, by studiować indywidualnie pianistykę u Konstantego Schmaelinga i Witolda Małcużyńskiego.

Po powrocie do kraju ukończył warszawską Państwową Wyższą Szkołę Muzyczną w klasie prof. Barbary Hesse-Bukowskiej. Studia podyplomowe odbył u Wiktora Mierżanowa w Warszawie i Paula Badury-Skody w Essen.

Olejniczak występował na całym świecie. Grał pod batutą m.in. Witolda Rowickiego, Jerzego Maksymiuka, Charlesa Dutoit, Jacka Kaspszyka, Kazimierza Korda, Grzegorza Nowaka, Marka Mosia. Wielokrotnie współpracował przy nagrywaniu muzyki do filmów, w Polsce i na świecie. Wykonał muzykę do filmu "Pianista" w reż. Romana Polańskiej (2002). Ścieżka dźwiękowa osiągnęła w Polsce status Złotej Płyty. Olejniczak nagrał też większość partii fortepianowych do filmu "Chopin. Pragnienie miłości".

Pianista ma za sobą również występ aktorski. W filmie "Błękitna nuta" w reż. Andrzeja Żuławskiego (1991) wcielił się w rolę Chopina. Był jednym z jurorów Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego.

W 1999 roku otrzymał Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski, w 2005 roku uhonorowano go Złotym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".

Źródło: PAP

Pogrzeb Leszka Moczulskiego, zdjęcia:

Konkurs chopinowski. Tragiczny los polskich pianistów. Samobójstwo, wypadek, zagłada. Niezapomniani
Krzysztof Zalewski - co zrobił po śmierci mamy i jak poznał ojca. MELLINA - Meller
Gościem najnowszej Melliny jest Krzysztof Zalewski. A dokładnie Krzysztof Zalewski - Brejdygant. Muzyk w rozmowie z Marcinem Mellerem opowiada o swoim życiu nawiązując do tekstów z najnowszej płyty, która ukaże się we wrześniu. Zalewski w rozmowie z Marcinem Mellerem porusza trudne tematy jak choroba i śmierć mamy, nawiązanie kontaktu z ojcem, którym jest Stanisław Brejdygant, aktor i pisarz. Zalewski opowiada też o odwyku i kompleksach, których niedawno się pozbył. "Miałem całe życie kompleksy na punkcie swojego ciała. Chciałem wyglądać jak Schwarzenegger, żeby się mnie bali" - wspomina. Zalewski ujawnia nieznane fakty z czasów Idola, opowiada dlaczego na wiele lat zniknął z show-biznesu i co mu dała ta przerwa.
Mellina