Nie żyje Marcin Wachowicz
Marcin Wachowicz, nazwany przez załogę lokalu "Szefem, Przyjacielem, Mentorem, Duszą AïOLI", zmarł 18 maja. Był współtwórcą nie tylko wspomnianego konceptu gastronomicznego, ale również chociażby Banjaluki czy MOMU.
"Nie potrafimy jeszcze ubrać w słowa tej straty. Marcin był nie tylko założycielem i liderem - był sercem i iskrą, która rozpalała w nas energię do działania. Każdego dnia inspirował nas swoją wizją, odwagą, bezkompromisową pasją do życia i tworzenia. To dzięki Niemu AïOLI stało się czymś więcej niż restauracją. Stało się społecznością. Miejscem spotkań, idei, ludzi" - napisali w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych współpracownicy Wachowicza, dziękując mu za każdy wspólnie spędzony dzień i podkreślając, że był ich szefem, ale przede wszystkim przyjacielem.
"Dziękujemy za Twoją obecność - wymagającą, ale zawsze wspierającą. Za to, że z Tobą można było się rozwijać, śmiać, dyskutować, uczyć. Za to, że AïOLI było - i zawsze będzie - odbiciem Twojej pasji i serca. I za Twój śmiech… Ten śmiech, którego nie da się zapomnieć - głośny, zaraźliwy, prawdziwy. Czasem wystarczyło tylko spojrzeć na siebie i już płakaliśmy ze śmiechu - bez słów. To było coś, co zostaje na zawsze" - czytamy.
Ostatnie pożegnanie restauratora odbędzie się 26 maja o godz. 12:00 w Domu Pogrzebowym przy ul. św. Wincentego 79 w Warszawie. "Jeśli czujecie, że chcecie i możecie - dołączcie do nas. Będziemy razem. Z wdzięcznością, w ciszy, w uśmiechu, w pamięci. Odpoczywaj, Marcinie. My tu jeszcze chwilę zostaniemy - i będziemy robić to dalej, najlepiej jak potrafimy. Dla Ciebie. Z ogromnym szacunkiem i miłością" - podkreślili współpracownicy Wachowicza.
Znani z Warszawy zmarli w 2024 roku. Oni odeszli w ostatnich 12 miesiącach: