- Na początku kwietnia ruszy oddział internistyczny, na który zostanie przyjętych 50 pacjentów. Powstanie także oddział intensywnej terapii - mówi Monika Beuth-Lutyk, rzeczniczka stołecznego ratusza. - Wydaje się, że takie najbardziej potrzebne jednostki będą już działać, chcemy stopniowo przenosić wielospecjalistyczne oddziały i pracownie z Solca.
Zgodnie z planami władz miasta wybudowany za ponad 400 mln zł Szpital Południowy miał być wielospecjalistyczną placówką leczniczą. - Od wielu miesięcy, lat domagamy się, aby ten szpital dostał kontrakt z NFZ i wydawało się, że jesteśmy bliscy tego rozwiązania, kiedy rządzący sami doceniali wagę tego szpitala, gdy był przekształcany w szpital covidowy - mówi prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. - Wtedy było widać, jak bardzo ważne jest to, żeby Ursynów, dzielnica, która ma prawie 200 tysięcy obywateli, miała szpital. Przez cały czas walczymy o ten kontrakt.
Z kolei rzecznik mazowieckiego oddziału NFZ Andrzej Troszyński twierdzi, że w tej chwili Warszawa nie może otrzymać gwarancji kontraktu z NFZ, bo Szpital Południowy nie jest jeszcze na to w pełni przygotowany. - Żeby szpital mógł się ubiegać o kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia, musi spełniać rozmaite warunki związane z udzielaniem świadczeń. Tu chodzi przede wszystkim o zapewnienie bezpieczeństwa pacjentom - tłumaczy. - Szpital Południowy w tej chwili nie jest gotowy na udzielanie świadczeń, jest dopiero w fazie organizacyjnej. Nawet w przypadku organizowania tam szpitala tymczasowego konieczna była pomoc finansowa ze strony wojewody mazowieckiego.
Deklaruje przy tym, że NFZ będzie gotowy do rozmów o kontrakcie po tym, jak Szpital Południowy zakończy prace związane z organizacją udzielania świadczeń.
O gotowość Szpitala Południowego na przenoszenie oddziałów, sprzęt i kadrę zapytano rzeczniczkę stołecznego ratusza. - To się będzie na bieżąco organizować. Kadra, która pracowała przy szpitalu covidowym, będzie musiała zostać w części zmieniona, ponieważ to są inne specjalizacje medycyny - tłumaczy Monika Beuth-Lutyk. - Tutaj mamy na myśli na przykład ortopedię czy oddział kardiologiczny, także jasne, że tutaj specjaliści będą potrzebni. Będzie potrzebna także kadra związana z pomocą medyczną i pielęgniarstwem. Jak to będzie dokładnie wyglądać - będzie trzeba być na bieżąco z dyrekcją szpitala.
- W tej chwili zaproponowaliśmy od 1 kwietnia funkcjonowanie oddziału internistycznego. Ta propozycja została przyjęta - dodaje Troszyński. - Myślę, że z korzyścią dla pacjentów.
Oprócz oddziału internistycznego, w Szpitalu Południowym otworzy się oddział intensywnej terapii i pracownia endoskopii. Do wakacji stołeczny ratusz zamierza otworzyć w nim poddodział kardiologii i izbę przyjęć, a następnie nową poradnię przyszpitalną. Do jesieni w Szpitalu Południowym mają funkcjonować:
- oddział chirurgii ogólnej,
- oddział ortopedii z zespołem doświadczonym w endoprotetyce,
- oddział ginekologiczno-położniczy wraz z oddziałem neonatologii,
- Szpitalny Oddział Ratunkowy
- oraz wielospecjalizacyjna poradnia przyszpitalna.
Pozostanie także poradnia przyszpitalna na Solcu.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!