Sala Kongresowa w Warszawie

i

Autor: Wikimedia Commons / Adrian Grycuk

Osiem lat bez Sali Kongresowej. Chcą kończyć remont za setki milionów

Modernizacja Sali Kongresowej trwa znacznie dłużej, niż budowa całego Pałacu Kultury i Nauki, którego jest częścią. Ostatnie wydarzenie kulturalne w najlepszej sali koncertowej w Warszawie odbyło się w lipcu 2014 roku, gdy wystąpiła Katie Melua.

Remont Sali Kongresowej to jedna z najbardziej zagadkowych inwestycji, jakimi kiedykolwiek zajmował się warszawski samorząd. Ostatnie wydarzenie kulturalne odbyło się w Sali Kongresowej 13 lipca 2014 roku. Gdy Katie Melua wyjechała z Warszawy, sala koncertowa została zamknięta dla publiczności. Od tego czasu formalnie trwa remont, ale w praktyce od dawna nic się nie dzieje.

Sala Kongresowa "w remoncie"

Z początku nic nie zwiastowało problemów, ale wkrótce okazało się, że samorząd ma problem z otrzymaniem pozwolenia na prowadzenie prac a ustalenia z konserwatorem zabytków ciągną się miesiącami. Na domiar złego w 2016 roku zbankrutowała prowadząca remont firma. W grudniu ubiegłego roku Rada Warszawy zdecydowała się powiększyć budżet remontu aż o 100 mln zł, do kwoty 275 mln zł. Jak przekazała portalowi eska.pl Magdalena Winnicka z Urzędu m.st. Warszawy, oferty w postępowaniu przetargowym zostały otwarte 30 czerwca.

- Postępowanie prowadzi Zarząd Pałacu Kultury i Nauki sp. z o.o. Wpłynęły trzy oferty, z których każda przekroczyła 275 mln zł, czyli środki zabezpieczone na tę inwestycję w Wieloletniej Prognozie Finansowej m.st. Warszawy. Najniższa oferta opiewała na kwotę blisko 368,2 mln zł brutto - informuje Winnicka.

Końca nie widać

Obecnie trwają prace komisji przetargowej, która dokonuje oceny ofert. Urzędnicy zaznaczają, że w przypadku tak złożonych inwestycji, jak modernizacja Sali Kongresowej, jest to "proces długotrwały". Dopiero później zapadnie decyzja o dalszych losach remontu.

- Komisja planuje zakończyć prace w czwartym kwartale 2022 roku. Wtedy też można spodziewać się ewentualnego rozstrzygnięcia postępowania przetargowego. Zakończenie procesu oceny ofert przez Komisję Przetargową jest warunkiem dalszego działania. Na tej podstawie będzie podejmowana decyzja o ewentualnym powtórzeniu postępowania przetargowego lub zmianach w Wieloletniej Prognozie Finansowej m.st. Warszawy - przekazała nam Winnicka.

ZOBACZ TAKŻE

  1. Nowe stacje metra w Śródmieściu: kosztowały 7 mln zł, mogą nie powstać
  2. Top Secret złożył wniosek o upadłość. Polska sieć bankrutuje
  3. Kim jest Pia Skrzyszowska? Najważniejsze informacje o polskiej lekkoatletce
Awantura o barierki na zadaszeniach wejść do metra na Bródnie. Warszawiacy: „To nie ma sensu!”