PKP PLK zapowiada przetargi na 2025 r.
- W tym roku ogłosiliśmy przetargi na 18,8 mld zł, natomiast nie zwalniamy tempa i w przyszłym roku chcemy ogłosić przetargi w przedziale od 15 do 20 mld zł - powiedział PAP Wyborski. Wskazał, że "największymi tematami" w przyszłym roku będą m.in. nowa linia od Krakowa do Nowego Sącza i Zakopanego (tzw. linia Podłęże-Piekiełko), modernizacja linii z Bydgoszczy przez Kościerzynę do Gdyni oraz przetarg na modernizację stacji Warszawa Wschodnia.
Co z modernizacją stacji Warszawa Wschodnia? Kiedy przetarg?
Wyjaśnił, że obecnie opracowywana jest dokumentacja projektowa modernizacji stacji Warszawa Wschodnia. - Zakładamy, że zakończy się to w pierwszym kwartale, co pozwoli nam przygotować dokumentację do przetargu i ogłosić go w czwartym kwartale przyszłego roku - powiedział.
Wyborski podkreślił, że przetarg zostanie ogłoszony po zakończeniu modernizacji dworca Warszawa Zachodnia. - Uruchomienie pełnych funkcjonalności dworca Warszawa Zachodnia, związanych z przejściem podziemnym i komercjalizacją, nastąpi na przełomie trzeciego - czwartego kwartału przyszłego roku. Mniej więcej w tym czasie ogłosimy przetarg na modernizację dworca Warszawa Wschodnia - dodał.
Szef PKP PLK przekazał również, że spółka ogłosi na początku roku przetargi o wartości prawie 10 mld zł. Będzie to między innymi przebudowa linii Białystok-Ełk o wartości około 6 mld zł oraz przetargi za około 3-4 miliardy złotych na ostatnie odcinki na liniach łączących Kraków z Nowym Sączem i Zakopanem.
Prędkość przejazdów ma być coraz większa
Wyborski zaznaczył, że spółka chce jak najbardziej zwiększyć prędkości przejazdów, cały czas trwa planowanie działań w tej kwestii. - Myślę, że za kilka miesięcy będziemy w stanie powiedzieć, jakie mogą być główne efekty - powiedział. Przypomniał, że w tym roku udało się zwiększyć prędkość pociągów na 1650 km polskich torów.
- Zakończyliśmy duże modernizacje i mamy rekordowe czasy przejazdu od Warszawy do Białegostoku, od Warszawy do Poznania, od Poznania do Szczecina czy z Krakowa do Zakopanego. Przeprowadziliśmy również rewitalizacje i działania utrzymaniowe - na przykład linia Wrocław-Kłodzko-Międzylesie czy linia od Nasielska do Raciąża i w przyszłym roku do Sierpca - dodał.
Na torach wciąż dochodzi do wypadków
W kwestii bezpieczeństwa na torach Wyborski zwrócił uwagę, że w ciągu 11 miesięcy tego roku wypadków z winy osób zarządzających infrastrukturą kolejową było o 40 proc. mniej w porównaniu z analogicznym okresem rok temu, a liczba wypadków ze względu na zły stan infrastruktury spadła o 75 proc. - Natomiast z punktu widzenia całego systemu kolejowego widzimy w tym roku sporą liczbę wypadków na przejazdach kolejowo-drogowych, gdzie 99 proc. z nich jest spowodowanych przez kierowców - dodał.
- Wzrosła też liczba wypadków spowodowanych przez osoby, które wchodzą na teren kolejowy, dla których czasami jest on codzienną drogą do domu, drogą na skróty, która okazuje niebezpieczna. Podejmujemy - wspólnie i z policją, i z zarządcami dróg - akcję uświadamiającą kierowców, czym może grozić brak respektowania przepisów na przejazdach kolejowo-drogowych po to, żeby jak najbardziej redukować tę wypadkowość, która nie jest spowodowana przez zaniedbanie ze strony PLK - zaznaczył.
Świąteczny dom na Bielanach 2024/2025 - zobacz zdjęcia:
