Chociaż 20- i 30-latkowie spędzają godziny w social mediach, marząc o idealnym uśmiechu influencera lub gwiazdy, kuleje u nich podstawowa higiena jamy ustnej. Najnowsze badania nie pozostawiają wątpliwości: problem jest większy, niż przypuszczano.
Nie umiemy myć zębów
Okazuje się, że aż 14 proc. Polaków w wieku od 24 do 40 lat nie korzysta na co dzień z pasty do zębów. W młodszej grupie, pomiędzy 18 a 24 rokiem życia, sytuacja jest nieco lepsza, ale wciąż alarmująca, bo aż 11 proc. nie sięga regularnie po ten podstawowy produkt do higieny jamy ustnej. Co na to dentyści?
– To smutne, ale wciąż bardzo wielu Polaków, w tym młodych i w średnim wieku, nie wie, jak dbać o zęby każdego dnia, mimo dostępu do ogromu informacji m.in. u dentysty – mówi lek. dent. Beata Kowalewska-Bachanek z Medicover Stomatologia- Łukiska w Warszawie. - Zdarzają się 20-, 30-latkowie, których w gabinecie dopiero uczymy tego, jak prawidłowo szczotkować zęby i jak dobierać środki higieny, w tym m.in. pastę z fluorem czy szczoteczkę. Jest to problem, który obserwujemy od lat, a będący pokłosiem m.in. braku odpowiedniej edukacji za młodu i braku profilaktyki w szkołach. To nawet nie tyle zaniedbania tych konkretnych osób, co całego systemu, który w porę nie nauczył tego, jak dbać o zęby i uchronić się przed próchnicą. Teraz jest to nadrabiane, często dopiero w wieku 20-kilkulat, a nawet później.
Z jakiej szczoteczki korzystać?
Badania ARC Rynek i Opinia pokazują, że z innymi środkami higieny jamy ustnej jest jeszcze gorzej. Tylko połowa Polaków w wieku od 18 do 40 lat sięga po specjalne płyny do płukania ust, a 30 proc. korzysta z nici dentystycznej, przy czym w grupie 18-24 jest to zaledwie co czwarta osoba.
Nieco lepiej wygląda sytuacja ze szczoteczkami do zębów. 18 proc. badanych korzysta ze szczoteczek sonicznych, a 21 proc. z elektrycznych. Najpopularniejsza pozostaje jednak szczoteczka tradycyjna, którą wybiera 55 proc. Wiele osób korzysta także z tych szczoteczek naprzemiennie, co chwalą dentyści.
Uśmiech po polsku
Aż 42 proc. Polaków w wieku od 18. do 40. roku życia nie jest zadowolonych z tego, jak wygląda ich uśmiech a 58 proc. nie podoba się kolor zębów. Co szczególnie niepokojące, także osoby z najmłodszej grupy, tj. 18-24 lat, negatywnie oceniają swoje zęby.
– Mamy dziś poważne zaniedbania w podstawowej higienie, w efekcie czego nawet bardzo młode osoby borykają się ze schorzeniami stomatologicznymi, które są typowe dla 40-, 50-latków, np. chorobami przyzębia, które nie omijają już 30-latków - mówi lek. dent. Beata Kowalewska-Bachanek. - Z kolei przebarwienia z jedzenia i picia, ale także kamień nazębny, często nawet bardzo obfity, obserwujemy powszechnie u 20-, 30-latków. Próchnica, nieraz rozległa i nieleczona, to codzienność.
Badania ARC Rynek i Opinia zlecone przez Medicover Stomatologia wykonano w kwietniu 2022 roku na próbie tysiąca osób w wieku od 18 do 40 lat. Wykorzystano metodę CAWI.