Dozowniki z płynem pojawiły się już w metrze w Londynie. - Takie rozwiązanie poprawiłoby to bezpieczeńśtwo sanitarne osób podróżujących metrem w czasie pandemii - zaznacza radny Piotr Skubiszewski, autor interpelacji. Rację przyznają mu też pasażerowie metra - Ciągnie się za drzwi, chwyta za poręcz w metrze... - wylicza jeden z pasażerów metra. - Wyszłam z przychodni, tam wymyłam ręce, a już dotykałam chyba sześciu klamek! Ja nie wiem co ja miałam na tych rękach - dodaje inna pasażerka.
Samo pismo o instalacji dozowników jeszcze do Metra Warszawskiego nie dotarło. Ale prawdopodobnie spotka się z odmową - Stosujemy się do wszystkich zaleceń, które zostały na nas nałożone przez Urząd Transportu Kolejowego, któremu podlegamy oraz Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie. Wszystkie powierzchnie, z którymi styczność mają zarówno nasi pasażerowie jak i pracownicy, są na bieżąco dezynfekowane i myte specjalistycznymi płynami. W związku ze wskazaniami inspekcji sanitarnej, które mówią, że koronawirus jest podatny na środki myjące, kontrolujemy stan środków myjących we wszystkich toaletach na stacjach metra. W razie potrzeby te środki są uzupełniane - mówi Anna Bartoń, rzeczniczka Metra Warszawskiego.