Spis treści
- Ślub w czasach Powstania Warszawskiego. Najpiękniejszy prezent dla młodych?
- Ślub w czasach Powstania Warszawskiego - co zamiast Marsza Mendelsona?
Ślub w czasach wojny był ważnym wydarzeniem dla młodych i ich rodzin. Uroczystości odbywały się bardzo często spontanicznie, planowanie ich zajmowało zaledwie kilka minut. W przypadku tych, które odbywały się podczas Powstania Warszawskiego, było to nawet kilka godzin. Niektóre uroczystości trwały natomiast zaledwie niecałe 10 minut. Antoni Chruściel w dniu 18 sierpnia wydał rozkaz regulujący w świetle prawa sposób zawierania małżeństw w trakcie Powstania. Podczas Powstania Warszawskiego zawarto około 256 związków małżeńskich. Oznacza to, że każdego dnia odbywały się przynajmniej cztery. Niektóre obrączki przygotowywali szybko zdolni przyjaciele, inne były rodowymi pamiątkami. Byli jednak również tacy, którzy tworzyli je z przedmiotów codziennych - nawet sznurka. Ich założenie zawsze było jednak niezwykle ważnym symbolem.
ZOBACZ TAKŻE: Obchody 78. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego - RELACJA LIVE
Ślub w czasach Powstania Warszawskiego. Najpiękniejszy prezent dla młodych?
Jak na każdym ślubie, nowożeńcy otrzymywali dary od swoich przyjaciół i rodziny. Prezenty ślubne były jednak odzwierciedleniem potrzeb. Wanna pełna wody, była prezentem wyjątkowym. Inni dawali to, co mogli. Czasem była to butelka wina - niezwykły rarytas, innym razem przedmioty domowe, a nawet jedzenie - chleb, ogórki, pomidory.
Ślub w czasach Powstania Warszawskiego - co zamiast Marsza Mendelsona?
Muzyka podczas ślubu w czasach Powstania Warszawskiego? Niestety, młodzi nie mogli liczyć na przyjęcie z tańcami, a zamiast Marsza Mendelsona w tle słyszeli wybuchy niemieckich pocisków. To wspomnienie wielu z nich towarzyszyło już do końca życia.