Inżynierska 6 - stąd wyjechał pierwszy warszawski tramwaj konny
Aby poznać historię "Domu pod Syreną", znajdującego się przy ul. Inżynierskiej 6 na Pradze-Północ, należy cofnąć się do drugiej połowy XIX w. 11 grudnia 1866 r. z tegoż miejsca ruszył przez Warszawę pierwszy tramwaj konny. Potrzeba uruchomienia tego rodzaju środka transportu była silnie związana z otwarciem w 1863 r. Dworca Petersburskiego (dziś Wileńskiego). Tramwaj miał połączyć wspomnianą stację oraz Dworzec Terespolski (dziś Wschodni, 1866) z dawnym Dworcem Wiedeńskim (1845). "Żelazna droga konna" miała ok. 6-7 km.
W tamtym czasie ul. Inżynierska pełniła głównie funkcję drogi dojazdowej do zajezdni. Trasie nadano dzisiejszą nazwę w 1908 r., w nawiązaniu do prac inżynierskich przy przebudowie tramwajowego zaplecza, które początkowo składało się głównie z drewnianej remizy. Z czasem przy trasie zbudowane zostały również wytwórnia armatur oraz kolejne czynszówki.
Gmach przy Inżynierskiej 6 w dzisiejszym kształcie powstał w latach 20. Gdy obsługę tramwajów przeniesiono do zajezdni przy ul. Kawęczyńskiej, czasowo ulokowano tam remizę miejskich autobusów. Te pozostały przy Inżynierskiej nawet po wojnie, do końca lat 50.
Inżynierska 6 - jak wygląda dziś?
Już w XXI w. kamienica została wpisana do rejestru zabytków. Obecnie jest budynkiem mieszkalnym, o którego długiej historii przypominają tablica pamiątkowa oraz płaskorzeźba Syrenki na fasadzie. Niestety, gmachu nie udało się uchronić przed zniszczeniami i graffiti.
W ostatnich latach na tyłach Inżynierskiej rozwijał się "podwórkowy" dom kultury, stworzony jako Stacja Praga przez grupę artystów oraz społeczników. Tym samym zaniedbane budynki dawnej zajezdni tramwajowej mogły zyskać nowe życie i znów przyciągać uwagę mieszkańców. Pod koniec 2024 r. kolektyw musiał jednak zdać użytkowane lokale ze względu na decyzję władz, tłumaczoną złym stanem obiektu. Dziś próbujących wejść na teren dawnej Stacji Praga wita zamknięta brama.