Niepozorny budynek
Budynek pod adresem Radzymińska 154 jest bardzo niepozorny. W środku kryje jednak bogate wnętrze, zaprojektowane z myślą o osobach starszych i niepełnosprawnych. Od strony ulicy znajdujemy podjazd, wewnątrz wszystkie pomieszczenia są pozbawione progów, a na ogród z tarasu osoby na wózku mogą się dostać z pomocą specjalnej windy.
- Mamy dużą salę ogólną, przeznaczoną na spotkania takie jak uroczystości czy prelekcje. Jest sala do masażu, podologiczna, czy do przyjęć przez pielęgniarkę. Jest sala terapii zajęciowej, jest sala wyciszeń, sala gimnastyczna idealna jako miejsce rehabilitacji. Mamy pralnie i suszarnię - wymienia Alicja Witoszyńska, dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej na Targówku.
Budynek ma też nieprzypadkową lokalizację. - Przystanek, który jest przy ulicy Radzymińskiej, jest niemal przed wejściem do tego budynku! Więc dojazd tutaj jest bardzo łatwy - podkreśla zastępczyni prezydenta Warszawy Aldona Machnowska-Góra.
Bogate wnętrze
W sali terapii zajęciowej podopieczni mogą malować, wykonywać prace techniką decoupage czy też szydełkować. - W czasie tych zajęć pracuje i mózg, i ręce. Usprawnienie przede wszystkim! - mówi Dorota Żbikowska, instruktor terapii zajęciowej.
Kolejnym intrygującym pomieszczeniem jest... sala wyciszenia. Stworzono ją z myślą o osobach z Alzheimerem, które w natłoku spraw i będąc w otoczeniu wielu osób, często potrzebują chwili spokoju. W pomieszczeniu jest wygodna kanapa, poduszki, koc, fotel. Jest też kącik czytelniczy.
Ale z myślą o osobach z Alzheimerem w tym domu nie tylko stworzono odpowiednie pomieszczenia, ale też zatrudniono odpowiedni personel. - Mamy tu psychologów, mamy podologa, mamy fizjoterapeutę, mamy animatorów - wymienia Małgorzata Kwiatkowska, burmistrz Targówka.
Podopieczni każdego dnia biorą udział w półgodzinnej gimnastyce. Służy im do tego specjalna sala rehabilitacyjna, która na pierwszy rzut oka wygląda jak niewielka siłownia.
- Tutaj podopieczni mogą wzmacniać układ krążeniowo-oddechowy lub poprzez różnego rodzaju formy ćwiczeń izometrycznych, stacjonarnych, obwodowych, wykorzystując różnego rodzaju sprzęt, jak kijki do ćwiczeń, hantle, skakanki. Mamy też drabinkę, dwa rowerki i bieżnię - opisuje Andrzej Kosmalski, fizjoterapeuta.
Dom Dziennego Pobytu jest drugą tego rodzaju placówką na Targówku.
ZOBACZ TAKŻE: