Plaga szczurów na Pradze Północ
Budynek przy Szwedzkiej 9 na Pradze Północ opanowały szczury. Lokatorzy skarżą się na chrobotanie, a jedna z mieszkanek od dwóch tygodni śpi z synem w samochodzie. - Nie da się spać. Boję się. Szczury się zagnieździły pod podłogą, robią sobie dziurki i tam mieszkają. W tygodniu załataliśmy z synem ponad 15 dziur. Od dwóch tygodni śpimy w samochodzie. Szczur, którego złapaliśmy, był ogromny - skarżą się nam mieszkanka kamienicy, Pani Anna i jej syn Maciek, którzy proszą urzędników o pomoc w zapewnieniu jakiegoś hotelu na czas walki z gryzoniami.
22 czerwca Dzielnicowy Zakład Gospodarowania Nieruchomościami ma wymienić podłogę w mieszkaniu pani Ani, a urząd dzielnicy po nagłośnieniu sprawy deklaruje, że wesprze rodzinę. Co prawda, lokalu zastępczego na czas remontu dla kobiety z dzieckiem, o który prosiła pani Ania, praski ratusz nie znajdzie.
Nie będzie lokalu zastępczego
- Lokalu dla tych państwa nie uda nam się na znaleźć, ale problem rozwiążemy. W poniedziałek przeprowadzimy remont w tym mieszkaniu, ale w dwa dni nie dałybyśmy rady znaleźć lokalu zastępczego - zapewnia Karolina Jakobsche z urzędu na Pradze Północ.
Podobne problemy mają też mieszkańcy przy Tarchomińskiej. Urzędnicy proszą o zgłaszanie taki sytuacji, bez sygnału od lokatorów nic zrobić nie można.