Napadł kobietę na ulicy i ciągnął za nogi
Szokujące sceny rozegrały się na ulicach stolicy. Na skrzyżowaniu ul. Grójeckiej i Dalekiej na warszawskiej Ochocie, niedaleko centrum miasta, kobieta została napadnięta przez agresywnego mężczyznę bez koszulki.
Do zdarzenia doszło o 5 rano - w chwili, gdy młoda kobieta czekała na zamówioną taksówkę z aplikacji, którą miała wrócić z pracy. Nagle w okolicy pojawił się mężczyzna, który zaczął zaczepiać kobietę, mówiąc aby z nim poszła. Dziewczyna nie reagowała i próbowała oddalić się z miejsca, ale napastnik wciąż za nią szedł.
W pewnym momencie kobieta zaczęła nagrywać całą sytuację telefonem, chwilę potem mężczyzna rzucił się na nią, podniósł do góry, przewrócił i zaczął ciągnąć za nogi przez środek jezdni.
Poniżej znajduje się nagranie zamieszczona na platformie X (dawny Twitter). Uwaga, film zawiera wulgaryzmy:
Szokująca napaść na Ochocie - czy sprawcę udało się zatrzymać?
W odpowiedzi na krzyki przerażonej kobiety z pobliskiego budynku wybiegli ochroniarze, którzy przegonili napastnika. Na ich widok uciekł on z miejsca, pozostawiając roztrzęsioną ofiarę. Nie zareagował jednak żaden z przejeżdżających obok samochodów.
Po zdarzeniu na miejsce przybyli wezwani przez kobietę policjanci, ale wedle jej relacji nie chcieli przyjąć zgłoszenia o przestępstwie, twierdząc, że "według prawa polskiego nie uzyskam żadnej pomocy. Ponieważ nie doszło do gwałtu, pobicia czy porwania".
Jak poinformowała Policja mężczyzna został zatrzymany niedługo po całym zdarzeniu. Napastnikiem okazał się obywatel Łotwy, którego zachowanie było na tyle nieracjonalne, że wpierw został skierowany do policyjnej izby wytrzeźwień (był pod wpływem alkoholu), a następnie na obserwację psychiatryczną. Napadnięta kobieta zgłosiła w poniedziałek oficjalne zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, przez co mężczyźnie grozi do 3 lat więzienia.
Warszawa: Mężczyzna skakał po samochodach i zatrzymywał samochody- zobacz zdjęcia: