Historia Dnia Kobiet
Na starych, często czarnobiałych zdjęciach z czasów PRL próżno szukać barwnych wspomnień. W tamtym momencie Polska faktycznie była dość szara, ale ludzie też potrafili się cieszyć w momentach uznawanych za święto. Do takich dni w roku z całą pewnością należał 8 marca.
Czytaj więcej: Warszawskie studniówki w czasach PRL. Młodzież potrafiła się bawić
Dzień Kobiet po raz pierwszy 8 marca obchodzono w 1910 roku. Co ciekawe, pierwszy Dzień Kobiet obchodzony był 28 lutego 1909, a ustanowiony został przez Socjalistyczną Partię Ameryki po zamieszkach i strajkach w Nowym Jorku.
Tam, gdzie Dzień Kobiet dalej jest obchodzony, mężczyźni wręczają znajomym kobietom – matkom, żonom, partnerkom, koleżankom kwiaty i drobne podarunki. Dzieliliśmy się już z Wami pomysłami na prezenty do 100 złotych, więc polecamy naszą listę, jeśli dalej szukacie inspiracji.
Czytaj więcej: Sprawdziliśmy ile kosztują kwiaty na Dzień Kobiet. Ceny kwiatów 8 marca wystrzelą w górę
Dzień kobiet w czasach PRL
W PRL-u Dzień Kobiet świętowano, ale możliwości prezentowe były znacznie mniejsze niż teraz. Kobiety dostawały zwykle goździki, rajstopy oraz puszkę kawy. Takie praktyczne podejście do sprawy było pożądane w czasach, w których nie tak łatwo można było otrzymać produkty pierwszej potrzeby.
Co ciekawe, w czasach PRL Dzień Kobiet ustanowiono świętem państwowym. Podobnie, jak w świętowaniu takich okazji, jak: Dzień Czynu Partyjnego, Dzień Hutnika, Dzień Drukarza czy Dzień Pracownika Przemysłu Spożywczego, chodziło o to, by obywatelki nie zapomniały o przywiązaniu do PRL i miłości do "pokoju i socjalizmu". Świętem państwowym Dzień Kobiet przestał być dopiero w 1993 r.
Czytaj także: Dzień Teściowej. To święto wypada tuż przed Dniem Kobiet
Dzień Kobiet obchodzono w PRL-u bardzo hucznie. Wyprawiano wiece i akademie. W zakładach pracy pojawiali się wystrojeni mężczyźni, którzy wręczali kobietom kwiaty - goździki, gerbery - i deficytowe prezenty, takie jak mydła, rajstopy lub ścierki kuchenne. Dzieci w szkołach również wyróżniały w tym momencie pracujące z nimi kobiety - nauczycielki, wychowawczynie i woźne. Świętowanie było obowiązkowe.
Teraz świętowanie Dnia Kobiet jest opcjonalne, ale na tyle mocno zakorzeniło się w naszej kulturze, że wciąż wiele pań spodziewa się 8 marca jakiegoś drobiazgu od bliskiego sercu mężczyzny. Obchodzicie to święto?