Tragiczny wypadek na S8. Sąd nie przedłużył aresztu dla kierowcy Arrivy

Sąd nie przedłużył aresztu dla Tomasza U.

Sąd Okręgowy w Warszawie nie przedłużył aresztu dla Tomasza U., który pod koniec czerwca spowodował tragiczny wypadek.Zginęła w nim jedna osoba. Mężczyzna został aresztowany 27 czerwca. Dzisiaj dział prasowy Sądu Okręgowego w Warszawie potwierdził, że uchylono tymczasowe aresztowanie wobec podejrzanego.

Czytaj także: "Reanimowałem tę kobietę. Nie przeżyła". Wstrząsająca relacja świadka wypadku [TYLKO U NAS]

Co będzie się działo ze sprawcą wypadku?

Sąd Okręgowy w Warszawie zastosował wobec podejrzanego środki zapobiegawcze w postaci:

• dozoru policji polegającego na zakazie opuszczania miejsca pobytu podejrzanego na czas dłuższy niż 3 dni i obowiązku stawiennictwa we właściwej dla miejsca zamieszkania jednostce policji raz w tygodniu, jak również na zakazie kontaktowania się ze świadkami w przedmiotowym postępowaniu o sygn. akt PO I Ds. 156/2020;
• zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych;
• zakazu opuszczania kraju połączonego z zatrzymaniem paszportu.

Czytaj także: "Kierowca się zagapił, on nie zasłabł." Rozmowa ze świadkiem zdarzenia [TYLKO U NAS]

Tragiczny wypadek na S8

Do tragicznego wypadku na S8 doszło pod koniec czerwca. Autobus spadł z wiaduktu przy zjeździe na Wisłostradę i złamał się na pół. Zmarła jedna pasażerka, 17 osób zostało rannych. Jak udało się ustalić, kierowca miał prowadzić autobus pod wpływem amfetaminy. Grozi mu kara 15 lat pozbawienia wolności. Po zdarzeniu w miejskich autobusach rozpoczęły się kontrole kierowców. Badano m.in. czy nie są pod wpływem alkoholu lub środków psychoaktywnych.

Czytaj także: Tragiczny wypadek autobusu na S8: Co się wydarzyło? Nowe ustalenia komisji