Spis treści
Trzecia rocznica wybuchu wojny na Ukrainie
24 lutego 2022 wojska Federacji Rosyjskiej najechały Ukrainę, rozpoczynając pełnoskalowy konflikt zbrojny. Dramat wojny za wschodnią granicą Polski trwa nadal, a my w 3. rocznicę jej rozpoczęcia pytamy, jakie są szanse na zakończenie?
- Początkowo Ukrainę wspierały zarówno kraje NATO, jak i USA. Rosji pomoc pośrednio okazała Białoruś i Korea Północna. Po trzech latach sytuacja się zmieniła. Wraz z powrotem do władzy administracji Donalda Trumpa pomoc dla Ukrainy została ograniczona - powiedział w rozmowie z reporterem Radia Eska dr Aleksander Olech z portalu Defence 24.
W ocenie eksperta po trzech latach konfliktu Ukraina znajduje się w najtrudniejszym położeniu. Wynika to z faktu, że Putin zrealizował swoje cele wojskowe, udało mu się przekonać USA do zamrożenia akcesji Ukrainy do NATO, a w dodatku Ukraina nie bierze nawet udziału w negocjacjach pokojowych na temat swojej przyszłości (te rozpoczęły się w lutym tego roku między Waszyngtonem a Moskwą).
Dr Olech stwierdził także, że obecna, bardzo trudna sytuacja Ukrainy jest skutkiem zaniedbań Zachodu. Ekspert uważa, że gdyby od samego początku konfliktu mocarstwa zachodnie: Francja i Niemcy udzieliły Ukrainie takiego wsparcia, jakie dostaje ten kraj obecnie, to konflikt mógłby mieć zupełnie inny przebieg.
Wojska NATO na Ukrainie?
W obecnej sytuacji, zdaniem eksperta, to kraje Unii Europejskiej powinny zwiększyć wydatki na obronność, aby móc zastąpić Stany Zjednoczone we wspieraniu Ukrainy, samemu zachowując jednak swój potencjał obronny.
Czy jednak można spodziewać się pojawienia się na Ukrainie europejskich żołnierzy? Co zaskakujące, dr Aleksander Olech z portalu Defence 24 stwierdza, że... te wojska już tam są:
- I to od początku wojny. Nie są to działania zbrojne, ale zachód wspiera Ukrainę nie tylko bronią. Między innymi wojska francuskie realizowały tam swoje działania wspierające, m.in. szkoląc ukraińskich żołnierzy.
Ekspert zwraca także uwagę na rolę Polski.
- Polska stała się centrum pomocy dla Ukrainy - każdy transport musi przejechać przez nasz kraj - mówi dr Olech. Jednak jego zdaniem Polska nie powinna na razie wysyłać swoich żołnierzy na Ukrainę.
A jaki jest największy błąd Zachodu w czasie trwającej wojny? Poza spóźnioną pomocą dr Aleksander Olech zauważa, że współpraca handlowa Europy z Rosją tak naprawdę nigdy się nie skończyła - wciąż występują elementy, gdzie obie te gospodarki wzajemnie się przeplatają.
Kiedy koniec wojny na Ukrainie?
- Ten rok jest kluczowy z uwagi na Amerykanów. To ostatnia kadencja Trumpa, on ichcą skupić się na innych regionach, widać też zmęczenie Europy. Prawdopodobnie już do września sprawa się rozwiąże - uważa ekspert Radia Eska dr Aleksander Olech z portalu Defence 24.
Nie wiadomo, ile osób zginęło w trakcie trzech lat wojny. Ukraińcy nie chcą informować o danych, stojąc na stanowisku, że w trakcie wojny jest to tajemnica państwowa. Z kolei prezydent Donald Trump podał po objęciu stanowiska, że liczba ofiar po obu stronach wynosi już milion żołnierzy: Ukraina straciła 400 tys. żołnierzy, podczas gdy Rosja miała stracić na polu walki 600 tys. osób.
Współpraca: Mateusz Gołębiewski, Radio Eska
Warszawa: Tak wyglądały pierwsze dni po wybuchu wojny w Ukrainie: