Ukraina dziękuje stolicy. Ulica Warszawska powstanie w Konotopie

Wojna w Ukrainie pokazała ogromne możliwości Polaków, którzy zmobilizowani tragedią swoich geograficznych sąsiadów bardzo mocno zaangażowali się w akcje pomocowe. W samej Warszawie wykonano wiele gestów solidarności i działań mających na celu sprawne i bezproblemowe przyjęcie uchodźców z ogarniętego wojną kraju.

Czytaj także: Warszawa przekaże Ukrainie sprzęt budowlany. Miasto znów pomaga

Ukraina dziękuje Warszawie

Ukraina doceniła pomoc Polski na wielu poziomach. Oficjalne wypowiedzi polityków, prezydenta, międzynarodowe podziękowania to praktycznie codzienność. Tym razem wdzięczność sąsiedniego do nas kraju zostanie wyrażona w wyjątkowym geście, skierowanym bezpośrednio w stronę naszej stolicy.

Ukraińskie miasto Konotop leżące w północno-wschodniej części Ukrainy w podzięce za pomoc płynącą z Warszawy zamierza utworzyć u siebie ulicę Warszawską. O planach poinformował zaproszony na ostatnią sesję rady miasta burmistrz Artem Semenichin.

Czytaj także: Budżet Warszawy na 2023 rok z 3,5-miliardowym deficytem. Co na to ratusz i radni?

Ulica Warszawska zamiast Krasnogórskiej

Burmistrz ukraińskiego miasta Konotop zapowiedział, że w podzięce za pomoc płynącą z naszej stolicy, w ich mieście powstanie ulica Warszawska. Ulica honorująca nasze miasto zastąpi obecną Krasnogórską.

Konotop to miejsce, do którego Warszawa przekazała ostatnio 23 tramwaje, a wcześniej ze stolicy trafiały tam sprzęt i pojazdy budowlane. Mieszkańcy Konotopu za pośrednictwem swojego przedstawiciela w postaci burmistrza, dziękowali warszawiakom za całe wsparcie, jakie zostało im udzielone.

Wielkie wyzwanie dla naszej stolicy

Poza tramwajami i pojazdami budowlanymi z Warszawy do Konotopu trafiły też m.in. samochody ciężarowe, naczepy, maszyny budowlane, autobusy, auta osobowe i specjalistyczny wóz do naprawy sieci trakcyjnych, a także wyremontowany ambulans i śmieciarka. Konotop wciąż ogarnięty wojną i mający własne problemy finansowe może obecnie odwdzięczyć się w sposób symboliczny. Artem Semenichin nazwał ów gest znakiem oddania, wdzięczności i braterskich uczuć do Polski i Warszawy.

W 2022 roku znaczny napływ obywateli Ukrainy szukających pomocy i schronienia od wojny toczącej się w ich kraju był zdecydowanie największym wyzwaniem. Warszawa mu sprostała, co jednak nie pozostaje bez wpływu na jej budżet na rok 2023. Zapewnienie obywatelom Ukrainy możliwości korzystania z infrastruktury miejskiej i usług miejskich spowodowało i wciąż będzie powodować zwiększone wydatki budżetowe. Mimo to władze nie zamierzają się poddawać.

Czytaj także: Wojna w Ukrainie. Rafał Trzaskowski: Stajemy przed ewentualnością kolejnej fali uchodźców