Ocalić książki
Jedna mieszkanka przywiozła książki, a urząd zorganizował na nie miejsce.W ten sposób na Ursynowie powstała biblioteczka bookcrossingowa po ukraińsku. Mieszkanka dzielnicy, Anna Warchoł-Kęsicka, jeździ niemal regularnie do Ukrainy i postanowiła swoje wyjazdy przekuć na pomoc obecnym w Warszawie uchodźcom.
- Przywiozłam książki z założeniem, żeby to były książki do czytania, a nie tylko do oglądania. W Polsce takie książki są trudno dostępne, a ja często jeżdżę, więc uznałam, że nie będzie to problem jak dorzucę kilka kartonów do samochodu - mówi Anna Warchoł-Kęsicka, organizatorka biblioteczki. - W Ukrainie jest kłopot z książkami, główne wydawnictwa były w Kijowie i jest teraz zaburzony łańcuch dostaw.
Mieszkanka Ursynowa zwraca też uwagę na to, że wiele osób z Ukrainy uciekło z tym, co miało pod ręką - walizką ubrań, dokumentami. Nie każdy miał czas myśleć o zadbaniu o rozrywkę. Teraz zwłaszcza nastolatkowie cierpią na jej brak. Nie zawsze mają komputer czy laptop, a w komórkę nie można się patrzeć bez końca. - Książka jest czymś, co istotnie może zająć w tych trudnych czasach głowę - zauważa Anna Warchoł-Kęsicka.
Pomysłodawczyni biblioteczki z początku nie wiedziała, jakie książki powinna do niej kupić. Postanowiła więc zasięgnąć porady na jednej z grup na Facebooku - Ursynów Ukrainie.
- Jedna z osób, która była na tej grupie, gościła u siebie osobę zajmującą się literaturą. Podała autorów i konkretne wydawnictwa. W związku z czym poszłam z gotową kartką z tytułami! - relacjonuje Anna Warchoł-Kęsicka.
- Pani w księgarni widząc, czym powinna się interesować, dorzuciła również parę propozycji od siebie.
Biblioteczka z ideą bookcrossingu
Biblioteczka ma realizować ideę bookcrossingu, co oznacza że osoba która nieodpłatnie wypożyczy z niej książkę, odda ją po przeczytaniu. Autorka pomysłu zachęca też innych, aby wzbogacali zbiory biblioteczki. - Zapraszam wszystkich, by przynosili książki w języku ukraińskim. Jeżeli ktoś będzie na terenie Ukrainy, może kupić dowolną książkę, dowolny tytuł i ją tutaj przywieźć. Gwarantuje, że te książki się tu nie zmarnują - mówi Anna Warchoł-Kęsicka. Sama do Ukrainy jedzie zaraz po świętach. I już zapowiada, że wróci z nową porcją książek.
Biblioteczka bookcrossingowa po ukraińsku znajduje się na pierwszym piętrze Urzędu Dzielnicy Ursynów - w tym samym miejscu, co Internet Work Cafe.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!