Inwestycje

Przebudowa ul. Puławskiej w Warszawie. Betonowa patelnia, ani źdźbła trawy

2023-07-22 11:02

Powoli dobiega końca remont ul. Puławskiej w ramach prac nad linią tramwajową do Wilanowa. Prace budowlane dotknęły również pobliski chodnik, który po odtworzeniu zamienił się w betonową patelnię. Aktywiści i radni są rozczarowani, a wszystkiemu starają się zaradzić Tramwaje Warszawskie.

Prace nad budową linii tramwajowej do Wilanowa z każdym dniem zbliżają nas do finalnego efektu. W pobliżu skrzyżowania Puławskiej i Rakowieckiej, w okolicy dawnego kina Moskwa etap prac wydaje się już dobiegać końca. Ruch tramwajowy ma zostać tam wznowiony od września. W ramach przebudowy ulicy powstał też nowy chodnik, który odstrasza mieszkańców i aktywistów swoją formą. Szeroki na 6,5 metra ma w sobie sam beton bez choćby najmniejszej gałązki zieleni.

Remont ul. Puławskiej. Beton bez żadnej zieleni

Budowa linii tramwajowej do Wilanowa obejmuje trasę o łącznej długości blisko 19 km, która docelowo połączy Wolę, Odolany, Dworzec Zachodni, Ochotę, Mokotów i Wilanów. W ramach tej inwestycji przebudowa ul. Puławskiej, okolicy historycznego kina Moskwa wymagała również odtworzenia części chodnika biegnącego wzdłuż tej ulicy. Przed mieszkańcami zaprezentowano obraz szerokiego na 6,5 metra chodnika, na którym bezowocne jest szukanie nawet źdźbła trawy.

Krytykę wobec nowego chodnika umieścił w mediach społecznościowych Jan Mencwel. Warszawski aktywista nazwał pierwsze efekty przebudowy ul. Puławskiej "zmarnowaną szansą". – Tak będzie wyglądać Puławska po remoncie. Zero infrastruktury dla rowerów, brak zieleni, za to betonoza i kilka pasów ruchu dla aut. Olbrzymia zmarnowana szansa. Efektem będą korki, smog i miejska wyspa ciepła – napisał na Twitterze.

Marek Szolc, radny miasta i współprzewodniczący Nowej Lewicy w Warszawie, gdy po raz pierwszy zobaczył zdjęcia zabetonowanego chodnika, przyznał, że był rozczarowany, ale nie zaskoczony. – Rozczarowany, dlatego że wbrew deklaracjom prezydenta Trzaskowskiego Warszawa po raz kolejny pokazała, że nie dba o zieleń w mieście, nie chce przygotowywać ulic stolicy do kryzysu klimatycznego. Dalej w centrum priorytetem są prywatne samochody – tłumaczy radny.

– Nie zaskoczony, dlatego że widzieliśmy projekty, słuchaliśmy zapowiedzi ratusza, chociaż nie ukrywam, efekt jest chyba jeszcze gorszy, bardziej przygnębiający, niż mogliśmy zakładać – dodaje.

– Od początku inwestycji tramwaju na Wilanów ostrzegaliśmy, że jej ostateczny efekt będzie rozczarowujący, bo miasto nie uwzględniło postulatów mieszkanek i mieszkańców. Walczymy jako Lewica o Puławską od dawna, o to, żeby skończyć tam z betonozą, poprawić warunki dla pieszych i rowerzystów. Niestety kierownictwo Platformy Obywatelskiej zablokowało ten proces całkowicie i efekt widzimy na własne oczy. Ulica, która mogłaby być zieloną, cichą i spokojną aleją, pozostanie betonową autostradą – podkreśla Szolc.

Według radnego niezasadzenie żadnej zieleni, niedodanie wydzielonego pasa dla rowerów, czy niezwężenie pasów dla samochodów to skandal: – Widzieliśmy, że właściwie każdy fragment został rozkopany, przebudowany, przeprojektowany. To, że przy okazji tej ogromnej przebudowy nie wprowadzono żadnych zmian, nie zasadzono zieleni, drzew, nie dodano wydzielonego pasa dla rowerów, nie zwężono pasów dla samochodów, to jest naprawdę skandal. Wydaliśmy mnóstwo publicznych pieniędzy po to, żeby mieć ulicę absolutnie nieodpowiadającą temu, jakie są potrzeby mieszkanek i mieszkańców. Na pewno będziemy domagali się, żeby wyciągnąć konsekwencje wobec osób odpowiedzialnych za tę projektową katastrofę.

Inwestycja na ul. Puławskiej. Nowy chodnik zostanie rozpłytowany

Rzecznik Tramwajów Warszawskich Maciej Dutkiewicz między wierszami przyznaje, że pozostawienie chodnika w takiej postaci to błąd. Tramwaje Warszawskie mają być w kontakcie ze stołecznym Zarządem Zieleni w celu szukania możliwości rozpłytowania tego fragmentu chodnika, tym samym zwiększenia ilości zieleni w tym miejscu.

– Jesteśmy w kontakcie ze stołecznym Zarządem Zieleni i szukamy możliwości rozpłytowania tego fragmentu chodnika i zwiększenia ilości zieleni w tym miejscu. Około połowy szerokości tego chodnika to projektowana droga dla rowerów, będzie to też miejsce z dużym ruchem pieszych – poinformował Dutkiewicz.

Oprócz tego poznaliśmy szczegóły w kwestii zasadzenia zieleni wokół ul. Puławskiej. W odległości 100 metrów od tej części ulicy ma zostać zasadzone 250 krzewów pomiędzy jezdniami ul. Puławskiej. Na wprost chodnika znajdzie się zielone torowisko, o wymiarach 13x30 metrów. Z kolei tory położone bliżej ul. Rakowieckiej, w kierunku pl. Unii Lubelskiej na Goworka mają zostać wysadzone rozchodnikiem.

– Przy przystanku przy Rakowieckiej zaplanowaliśmy posadzenie 170 berberysów i 40 krzewów leszczyny górskiej. Na narożniku Goworka i Puławskiej zaplanowaliśmy rabaty, łącznie będzie tam ponad 1 tys. sztuk rozchodników, szałwii, liliowców, tulipanów i zawilców. Takich skupisk zieleni w najbliższej okolicy będzie więcej – tłumaczył rzecznik.

– Dosadzimy też kilka drzew, tutaj będzie nowość, jeśli chodzi o przystanki tramwajowe w Warszawie. Trasa do Wilanowa jest pierwszą trasą tramwajową w Warszawie, na której zaprojektowaliśmy sadzenie drzew na peronach, gdzie będą oczekiwali pasażerowie – dodał.

Skrzynka wyrosła na środku chodnika. „Nie dało się inaczej”