Ulicami Mławy przeszedł Marsz Białych Aniołów. Mieszkańcy upamiętnili 16-letnią Maję

2025-10-24 16:10

W piątek, 24 października ulicami Mławy przeszedł Marsz Białych Aniołów. Wydarzenie było poświęcone pamięci zamordowanej w kwietniu 16-letniej Mai. Jego uczestnicy podkreślali, że to pokojowy protest przeciwko przemocy, hejtowi w sieci i powszechnej agresji wśród młodych.

Marsz Białych Aniołów upamiętnił 16-letnią Maję z Mławy

W piątkowym marszu w Mławie wzięli udział m.in. przyjaciele, koledzy ze szkoły i bliscy zamordowanej nastolatki. Pochodowi towarzyszyło hasło "Ale My Ich Obudzimy”, które - według organizatorów - miało poruszyć serca i sumienia, a także zwrócić uwagę na narastającą przemoc i poczucie bezsilności.

Maszerujący przeszli ulicami miasta do miejsca, gdzie znalezione zostało ciało 16-latki. Mieli ze sobą białe serduszka i balony. - Chcemy zwrócić uwagę na to, by nikt wobec problemu narastającej przemocy słownej, fizycznej czy w internecie nie przeszedł obojętnie – podkreślali.

- Cała rodzina Mai pragnie podziękować wszystkim zebranym za przyjście dla Mai, by protestować przeciwko przemocy i niesprawiedliwości - mówili natomiast organizatorzy marszu, cytowani przez warszawski "Super Express".

Wstrząsająca śmierć nastoletniej Mai

Według dotychczasowych ustaleń śledczych podejrzany Bartosz G. i  Maja K. spotkali się 23 kwietnia i tego dnia wieczorem doszło do zabójstwa. Zwłoki dziewczyny odnaleziono 1 maja w zaroślach w pobliżu zakładu produkcyjnego, należącego do rodziny podejrzanego. Wszczęte zostało wówczas śledztwo, w ramach którego wydano postanowienie o przedstawieniu zarzutu zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem właśnie G.

17-latek został zatrzymany w hotelu w miejscowości Katerini w Grecji, gdzie przebywał w ramach szkolnego wyjazdu związanego z wymianą uczniów. Przeprowadzona 6 maja sekcja zwłok Mai wykazała wstępnie, że przyczyną jej zgonu były rozległe obrażenia głowy. Sekcja ta, jak informowała prokuratura, trwała około pięciu godzin, a w jej trakcie pobranych zostało wiele próbek do dalszych badań, w tym biologicznych. Podejrzany nadal przebywa w Grecji. Sprawą jego ekstradycji do Polski zajmuje się grecki sąd.

Marsz białych aniołów przeszedł ulicami Mławy. Przez cały czas niebo płakało
Warszawa Radio ESKA Google News