Przed wyborami samorządowymi Rafał Trzaskowski ogłosił, że ulica Karowa przejdzie metamorfozę. Zmiana ma objąć fragment aż do Krakowskiego Przedmieścia. Projekt ma być ściśle powiązany z niedawno otwartą kładką, a ta ulica ma stać się swoistym przedłużeniem mostu, a także wyjściem na Trakt Królewski. Jak zapowiedział prezydent, obecnie miasto ma ogólną koncepcję zagospodarowania tej przestrzeni, jednak wkrótce zostanie ogłoszony konkurs architektoniczny na bardziej szczegółowy projekt.
Ulica Karowa ma stać się przedłużeniem kładki przez Wisłę
Koncepcja, którą już teraz Rafał Trzaskowski zaprezentował, zakłada stworzenie łącznika między nowym mostem, bulwarami i Traktem Królewskim. Po obu stronach jezdni mają pojawić się pasy rowerowe. Namalowane mają zostać również na zabytkowym wiadukcie Markiewicza. Nie zabraknie także nowych schodów i windy. Udogodnienia mają pomóc w wejściu na Skarpę Warszawską, na której położona jest częściowo Karowa.
"Przede wszystkim chodzi o połączenie nowego mostu z Traktem Królewskim w sposób przyjazny dla pieszych i rowerzystów. Po południowej stronie ul. Karowej przewidujemy dwukierunkową drogę rowerową o szerokości trzech metrów. To powinno wystarczyć" - powiedział Gazecie Wyborczej Tamas Dombi, dyrektor Biura Zarządzania Ruchem Drogowym w ratuszu.
W samą konstrukcję wiaduktu Markiewicza miasto nie może znacznie ingerować, gdyż jest on zabytkiem. Do rejestru nie są wpisane jednak schody obok niego, dzięki czemu będzie można je dowolnie przebudować. Koncepcja miasta zakłada, że powstaną na nich siedziska, zieleń, a także ciek wodny. Nowe schody miałyby prowadzić do parkingu Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Nieznane są dalsze plany miasta na to miejsce.
Konkurs architektoniczny na koncepcję przebudowy Karowej ma zostać ogłoszony w drugiej połowie 2024 roku.
Budowa Muzeum Getta Warszawskiego: