Policja

i

Autor: Pixabay Zdjęcie poglądowe

Upił kolegę, potem go okradł. Ściągnął mu z palca złotą obrączkę

2023-01-24 9:04

Złota obrączka stała się obiektem koleżeńskiej kradzieży. Pewien 27-latek upił swojego znajomego, a potem ściągnął mu z palca pierścień warty ok. 5 tys. złotych. Złodzieja szybko odnaleźli policjanci z warszawskiej Woli.

Nawet do 8 lat więzienia grozi złodziejowi, który postanowił okraść swojego kolegę w czasie popijawy. 27-latek najpierw upoił potencjalną ofiarę alkoholem, a potem ściągnął jej z palca złotą obrączkę. Pierścionek był warty niemal 5 tysięcy złotych.

Czytaj także: Policja zlikwidowała domową plantację marihuany na Żoliborzu

27-letni sprawca ściągnął złoto z palca kolegi i zniknął. Złodzieja szybko odnaleźli policjanci z warszawskiej Woli. Teraz mężczyzna odpowie za swoje czyny.

Ukradł koledze obrączkę i zniknął

- Sprawca wykorzystał moment, kiedy spożywał alkohol z pokrzywdzonym i zdjął z jego palca złotą obrączkę - przekazała rzeczniczka Komendy Rejonowej Warszawa IV nadkom. Marta Sulowska.

Dzięki m.in. monitoringowi śledczym udało się zatrzymać podejrzanego w Śródmieściu. Gdy 27-latek zauważył mundurowych, poszedł w innym kierunku i unikał kontaktu wzrokowego z funkcjonariuszami. "Być może liczył, że w ten sposób uniknie odpowiedzialności" - zaznaczyła nadkom. Sulowska.

Złodziejski wybieg mu nie pomógł. Po zatrzymaniu mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Wola, gdzie usłyszał zarzut kradzieży szczególnie zuchwałej. "Ustalono, że działał w warunkach recydywy" - dodała policjantka.

Czytaj także: Zarobki policjantów. Komenda Główna przygotowała kalkulator uposażenia funkcjonariusza

Olsztyn. Złodziej grasował w hali garażowej. Poszukuje go policja