To tutaj mieszka Rafał Trzaskowski w Warszawie
Nazwa "Kabaty" jest rozpoznawalna nie tylko wśród warszawiaków, ale i turystów, czy gości z innych części kraju, którzy tylko okazjonalnie odwiedzają stolicę. Wszystko to oczywiście za sprawą metra, którego 1 linia dojeżdża właśnie na to ursynowskie osiedle na południowych obrzeżach miasta.
Kabaty to dawna podwarszawska wieś, którą jeszcze sto lat temu zamieszkiwało niespełna 400 mieszkańców. W 1951 roku wraz z całym Ursynowem została włączona do Warszawy, ale prawdziwy impuls rozwojowy dla tego miejsca przyszedł dokładnie 30 lat temu - gdy w 1995 roku na Kabatach oddano do użytku początkową stację linii metra M1.
W chwili inauguracji metra zaskoczeni pasażerowie wychodzili z podziemnego tunelu i okazywało się, że są... na środku pola.
Przeczytaj również: Byliśmy na marszach obu kandydatów w Warszawie. Jedna różnica rzucała się w oczy ZDJĘCIA
To jednak były ostatnie chwile takiego wizerunku Kabat - wkrótce ruszyło w tym miejscu na dużą skalę budownictwo mieszkaniowe. Powstały liczne strzeżone osiedla, a okolica zyskała miano jednej z bogatszych części Ursynowa. Szybko rozwinęła się też lokalna oferta oświatowa - dwie najlepsze szkoły podstawowe w Warszawie (i jednocześnie w całym kraju) znajdują się właśnie na Kabatach (według tegorocznego rankingu portalu WaszaEdukacja.pl).
Dzięki metru tutejsi mieszkańcy mogą w zaledwie 20 minut przemieścić się do ścisłego centrum stolicy, tuż pod Pałac Kultury. Dla porównania przejechanie takiej samej trasy autem w czasie porannego lub popołudniowego szczytu może zająć nawet o godzinę dłużej.
Nie bez znaczenia są też naturalne walory tej spokojnej okolicy - tutejsi mieszkańcy zamiast małych skwerków (jak to bywa w innych częściach Warszawy), mogą wybrać się na spacer do największego leśnego kompleksu miejskiego Warszawy - Lasu Kabackiego.
Spór o wycenę nieruchomości kandydata
Wkrótce Kabaty mają szansę zyskać nowy prestiż, bo to właśnie tutaj mieszka jeden z dwóch kandydatów na urząd prezydenta RP (i obecny prezydent Warszawy) Rafał Trzaskowski. W kampanii chętnie pokazywał wnętrza swojej nieruchomości. Dzięki temu wiemy, że polityk wraz z żoną i dwójką dzieci zajmuje czteropokojowy lokal o powierzchni ponad 100 metrów kwadratowych. Wnętrze urządzone jest w stylu vintage i wypełnione książkami oraz płytami.
Przeczytaj również: Tak mieszkają Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki. Porównujemy wnętrza domów dwóch kandydatów
Wnętrza mieszkania możemy zobaczyć m.in. dzięki wpisom na profilach polityka w mediach społecznościowych. M.in. na filmiku zapowiadającym rozmowę Trzaskowskiego z innym kandydatem na urząd prezydenta Krzysztofem Stanowskim.
Wątek ursynowskiego mieszkania Trzaskowskiego przewijał się w kampanii prezydenckiej - politycy PiS zarzucali mu, że znacząco zaniżył wartość tej nieruchomości, wyceniając ją w oświadczeniu majątkowym w okolicach 10 tys. zł za metr, co jest poniżej średniej dla Warszawy. Trzaskowski bronił się, że wycenę wykonał orientacyjnie.
Oprócz mieszkania na Ursynowie, prezydent Warszawy wskazał w oświadczeniu majątkowym posiadanie mieszkania o powierzchni 79 mkw., mieszkania 38 mkw. należącego do jego żony i działki z domkiem letniskowym o powierzchni 36,5 mkw.
Czy już wkrótce Rafał Trzaskowski zamieni przytulne wnętrza lokum znajdujące się na obrzeżach stolicy na prezydenckie rezydencje? Zdecydują o tym wyborcy podczas II tury wyborów prezydenta RP, która odbędzie się w niedzielę 1 czerwca.
Kabaty - zobacz galerię zdjęć z osiedla na Ursynowie:
