Wielka awantura między handlarzami choinek. Użyto... piły motorowej!

i

Autor: zdm.waw.pl, zdjęcie ilustracyjne Wielka awantura między handlarzami choinek. Użyto... piły motorowej!

Wielka awantura między handlarzami choinek. Użyto... piły motorowej! [ZDJĘCIA]

2020-12-18 9:51

Zamiast świątecznej atmosfery - wielka awantura o świąteczne drzewka. Zaczęło się od niezdrowej konkurencji. Nieznani napastnicy uszkodzili 130 choinek. Ich właściciel wskazał sprawców na własną rękę. Ci postanowili "wyjaśnić" sprawę, ale... zostali zaatakowani piłką motorową! Nie obyło się bez rannych i... policyjnych zarzutów.

Policja wywiozła mnie do lasu

Awantura o choinki

Połamane gałęzie i obcięte czubki. Nieznani sprawcy zniszczyli stoisko z choinkami na Dolnym Mokotowie. Ich właściciel zawiadomił o sprawie policjantów i wskazał podejrzanych. Mieli niby być sąsiedni handlarze, którzy chcieli wyeliminować konkurencję.

Fałszywe oskarżenia?

Oskarżeni mężczyźni nie chcieli przyznać się do zniszczenia świątecznych drzewek. - Przez kilka godzin złość w nich eskalowała. Mężczyźni prowadzący wspólnie interes sprzedawali choinki, jednak oskarżenia sąsiada nie dawały im spokoju. Po całym dniu pracy pokrzepili się kilkoma głębszymi i około 1:00 w nocy postanowili złożyć wizytę jemu i jego żonie. Małżeństwo nocowało w przyczepie kempingowej w miejscu prowadzenia swojej działalności - relacjonuje podkom. Robert Koniuszy z Komendy Stołecznej Policji.

Czytaj także: Gdzie kupić choinkę w Warszawie? Wykaz stoisk w każdej dzielnicy [ADRESY]

Dwóch 28-latków miało zapukać do przyczepy kijem, wybić szyby, urwać listwę z oświetleniem ledowym i zniszczyć baner reklamowy, który był zawieszony na bramie wjazdowej. Wykrzykiwali też wulgaryzmy i groźby w kierunku sprzedawcy, który oskarżył ich o nieuczciwą konkurencję.

- Pokrzywdzony w obawie przed napastnikami, chcąc chronić siebie oraz swoją żonę wyszedł do nich z uruchomiona piła motorową. Rozwścieczeni mężczyźni nie przejęli się jednak tym i ruszyli w jego kierunku z pięściami. Odpierając atak, jeden z nich został raniony w okolice lewego nadgarstka - dodaje nadkom. Koniuszy.

Zobacz galerię:

Noc w policyjnej celi

Na miejsce przyjechała policja. Wezwano także ratowników medycznych, którzy zabrali do szpitala mężczyznę zranionego piłą motorową. Dwóch 28-latków trafiło do policyjnych cel. Usłyszeli już zarzuty umyślnego uszkodzenia mienia oraz stosowania gróźb bezprawnych w celu zmuszania do zaprzestania sprzedaży choinek. Obaj nie przyznali się do przestępstwa, stojąc na stanowisku, że to oni są pokrzywdzeni całą tą sytuacją. Teraz swoją linię obrony będą mogli zaprezentować przed sądem, który może ich skazać nawet na 5 lat więzienia.

Jeśli słyszeliście o ciekawej historii, albo jesteście świadkami ważnego wydarzenia - piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!

Testy do policji Multi Select 2020. Sprawdź, czy możesz zostać policjantem - cz. III
Pytanie 1 z 20
Chętnie czytam czasopisma techniczne