Wstrząsające zabójstwa kobiet w Warszawie. Prokuratura ujawniła nowe informacje

Cztery zabójstwa seniorek w Warszawie

We wtorek, 25 lutego w bloku przy ulicy Wąwozowej na Ursynowie odkryto zwłoki 73-letniej kobiety. Kobieta miała zostać uduszona. W źródłach zbliżonych do śledztwa PAP ustaliła, że zbrodnia z ul. Wąwozowej może mieć związek z trzema innymi śmierciami seniorek w Warszawie w ostatnim czasie.

Policja miała zatrzymać dwóch mężczyzn - Polaka i Ukraińca. Rzecznik Komendy Stołecznej Policji mł. insp. Robert Szumiata poinformował w środę, że "trwają policyjne czynności w związku z zaistnieniem czynu o charakterze kryminalnym".

O sprawę był również pytany szef MSWiA Tomasz Siemoniak. - Policja bardzo intensywnie zajmuje się tą sprawą. Za wcześnie jest, żeby łączyć te sprawy lub łączyć je z jakąś kategorią przestępstwa. Natomiast budzi to nasz niepokój i policja prowadzi intensywne działania, o których będziemy informowali. Trwają czynności, są różne tropy i ślady, i myślę, że policja sobie z tym poradzi - powiedział.

Czytaj również: Tajemnicze zabójstwa w Warszawie. Prokuratura zabiera głos: "wiele czynów o charakterze zbrodniczym"

Nowe informacje ws. zabójstw starszych kobiet w Warszawie - konferencja prokuratury

W środę, 26 lutego o godz. 20:00 odbyła się zapowiedziana przez przedstawicieli Prokuratury Okręgowej w Warszawie konferencja prasowa. W jej trakcie potwierdzono, że w sprawie zatrzymane zostały dwie osoby, które zdążyły już usłyszeć różne zarzuty.

- Na tym etapie możemy powiedzieć, że mamy do czynienia ze sprawą dwóch współczesnych Raskolnikowów. Mamy do czynienia z zabójstwami staruszek dokonanymi w wyniku motywacji znanej z powieści Fiodora Dostojewskiego - powiedział prok. Piotr Antoni Skiba. Dodał, że śledczy robili bardzo dużo, by wyjaśnić sprawę trzech różnych zabójstw dokonanych w ciągu ostatnich 14 dni.

Rzecznik Komendy Stołecznej Policji mł. insp. Robert Szumiata podkreślił natomiast, że "mając na uwadze brutalność działania sprawców oraz to, kim były ofiary", szybkie działanie było dla służb priorytetem. Ujawnił, że dwie zatrzymane osoby to 43-letni obywatel Polski i 33-letni obywatel Ukrainy.

- Wiemy, że ci mężczyźni kierowali się bardzo niskimi pobudkami i motywem tego, co robili, był motyw rabunkowy. Skradli wiele przedmiotów, policjanci większość tych przedmiotów odzyskali, te przedmioty są zabezpieczone. W tej chwili śledztwo trwa - poinformował Szumiata.

- Mamy do czynienia na tym etapie ze stwierdzonymi zgonami w wyniku działania osób trzecich, czyli zabójstwami, w zakresie trzech przypadków. [...] Pierwszy z mężczyzn, obywatel Polski, został dziś podejrzany o pięć przestępstw. W zakresie pierwszego zdarzenia przy ulicy Franciszkańskiej zarzucono mu popełnienie zabójstwa kwalifikowanego w związku z dokonaniem rozboju i tego czynu dokonał sam. Drugie zdarzenie o charakterze śmiertelnym to zabójstwo kwalifikowane dokonane kilka dni później przy ulicy Księcia Trojdena. Dokonał tego wspólnie i w porozumieniu z obywatelem Ukrainy, w związku z dokonaniem rozboju - dodał prokurator. Za trzecią śmiercią stać miał jedynie obywatel Polski.

- Jeśli chodzi o drugiego podejrzanego, obywatela Ukrainy, w związku ze zdarzeniem przy ulicy Franciszkańskiej, podejrzany ten usłyszał zarzut paserstwa przedmiotów, które zostały zabrane z tego mieszkania w związku z popełnioną zbrodnią. [...] Dodatkowo podejrzany usłyszał zarzut wzięcia udziału wspólnie i w porozumieniu z obywatelem Polski w popełnienia przestępstwa zabójstwa przy ulicy księcia Trojdena - zaznaczył prokurator.

Do tego, w wyniku czynności procesowych m.in. w miejscu zamieszania mężczyzn, znaleziono przedmioty, które mogą być związane z jeszcze inną sprawą z ul. Pruszkowskiej. - Nie mieliśmy żadnego podejrzenia, iż do zgonu tej osoby mogło dojść w wyniku działania osób trzecich. [...] Zwłoki kobiety zostały zabezpieczone, znajdowały się w zakładzie medycyny sądowej i zostaną przekazane do przeprowadzenia sekcji zwłok, która nastąpi w ciągu najbliższych dni - powiedział Skiba.

Ofiary miały znać sprawców opisanych czynów. - Podejrzani byli osobami, które zajmowały się drobnymi naprawami i dokonywały tych drobnych napraw u pewnych osób, między innymi u tych osób, które zostały pozbawione życia - przekazał prokurator.

Prokuratura zawnioskowała o tymczasowy areszt dla podejrzanych, którzy przyznali się do winy. Grozi im dożywocie.

Komunikat policji ws. zatrzymań

W godzinach wieczornych komunikat ws. zatrzymania dwóch mężczyzn ukazał się również na stronie internetowej KSP. - Funkcjonariusze pracowali nad sprawami od 16 lutego, wtedy zostały ujawnione zwłoki dwóch seniorek: 81-latki w warszawskim Śródmieściu i 80-latki na Ochocie. Do kolejnej zbrodni doszło na warszawskim Ursynowie, gdzie zamordowano 73-latkę - przekazał sierż. szt. Paweł Chmura.

Pierwszy z mężczyzn został zatrzymany tuż po ostatnim z wymienionych zdarzeń, drugi - kilka godzin później.