24,08% to frekwencja w dzisiejszych wyborach prezydenckich na godzinę 12. Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak uznał to za wieści "dobre a nawet bardzo dobre". Analogicznie, pięć lat temu na udział w wyborach prezydenckich zdecydowało się niecałe 15% procent uprawnionych. Frekwencja w praktycznie wszystkich "dużych miastach" przekroczyła 20%. Prym wiedzie stolica.
Warszawa 29,59%. Drugie miejsce to Zielona Góra – 28,58%. Trzecie miejsce to Toruń i frekwencja na poziomie 28,42%
Mówi przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej, Sylwester Marciniak i dodaje, że "tradycyjnie już" najwięcej osób zagłosowało...w Krynicy Morskiej, gdzie frekwencja wyniosła 53%. A jak sytuacja wygląda w poszczególnych regionach? Zobaczcie naszym materiale wideo: