Ukraiński Sztab Generalny wyliczył, że od początku rosyjskiej inwazji (24 lutego 2022) siły ukraińskie zniszczyły 1465 czołgów najeźdźców. Maszyny są atakowane z ziemi i powietrza, ostrzeliwane przez drony, z ręcznych wyrzutni rakiet oraz podpalane koktajlami mołotowa. Wraki tych maszyn bojowych są dziś rozsiane po całej Ukrainie. Teraz część z nich zobaczymy z bliska w stolicy Polski. Minister Obrony Narodowej Ukrainy Ołeksji Reznikow zapowiedział przygotowanie wystawy zniszczonych rosyjskich czołgów. Pojazdy mają być eksponowane w kilku miastach Europy, a na pierwszy przystanek wystawy wybrano Warszawę.
Polecany artykuł:
"Niezwyciężona armia" - wraki rosyjskich czołgów w Warszawie i europejskich miastach
Wyjątkowa wystawa zniszczonych rosyjskich czołgów przybliży nam grozę wojny w Ukrainie. Wraki zobaczą mieszkańcy i mieszkanki Warszawy oraz europejskich miast: Berlina, Paryża, Madrytu i Lizbony. Szef ukraińskiego MON przedstawił pomysł zorganizowania wystawy w "Śniadaniu Rymanowskiego" w Polsat News. Odnosząc się do pogróżek Dmitrija Miedwiediewa, który zapowiadał powstanie "Eurazji od Lizbony po Władywostok", Reznikow stwierdził ironicznie, że Ukraina pomoże w tym Rosji przywożąc do Lizbony wraki pancernych maszyn. Wystawa nosić będzie przewrotny tytuł "Niezwyciężona armia". Zostanie otwarta pod koniec czerwca na placu Zamkowym w Warszawie.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!
