Z Radomia do Warszawy ekspresowo w 2023? Kłopoty na budowie S7 z Grójca do stolicy. Powodem zerwania kontraktu były między innymi opóźnienia w realizacji. GDDKiA zarzuca wykonawcy, że po upływie prawie 1/3 czasu na ukończenie zadania, zaawansowanie wykonanych prac wynosi niewiele ponad 6 %. Wykonawca przedstawił raport, z którego wynikało, że na budowie pracowało 45 osób i 88 maszyn. Według GDDKiA zgodnie z monitoringiem pracowało tam 18 osób i 27 maszyn.
Ponadto GDDKiA zarzuca wykonawcy podpisanie bez zgody inwestora, umowy cesji wierzytelności z bankiem.
Wykonawca nie zgadza się z zarzutami, według niego „GDDKiA odstępuje od umowy na podstawie błędnej oceny sytuacji i pochopnie formułowanych wniosków” i nie wyklucza kroków prawnych. Jeszcze w tym roku ma być ogłoszony nowy przetarg. Inwestycja przedłuży się prawdopodobnie do 2023 roku.
Polecany artykuł: