Różne sytuacje w różnych miejscach
Autorką projektu jest pani Barbara Deryło-Radecka, która sama niejednokrotnie brała udział w sylwestrowym patrolu dla zwierząt. Doskonale wie, jak to jest, kiedy trzeba ratować zszokowane zwierzę.
- Bardzo wiele zwierząt ulega wypadkom w mieście. Do tej pory nie było żadnej służby, która w takich sytuacjach mogłaby takie zwierzęta ratować - mówi Barbara Deryło-Radecka. - Do tego celu miałby służyć specjalistyczny radiowóz, dzięki któremu można będzie szybko reagować.
Radiowozem poruszać się ma eko patrol straży miejskiej. Jednak autorka projektu liczy, że wspólnie ze strażnikami będą mogły działać choćby organizacje pozarządowe.
Pojazd uprzywilejowany
Radiowóz byłby wyposażony między innymi w takie sprzęty, jak plecak medyczny, nosze specjalistyczne. To jednak nie koniec.
- Najważniejszą cechą poza sprzętem, w który radiowóz będzie wyposażony, będzie sygnalizacja świetlna i uprawnienia do poruszania się po zatłoczonej aglomeracji w uprzywilejowany sposób - mówi Barbara Deryło-Radecka.
- Wyobraźmy sobie, że jedziemy autem bezpiecznie, ale wybiega nam pies i go potrącamy. Co robimy? Dzwonimy i eko patrol wysyła nam karetkę! Czyli nie tylko ludzi, którzy sprawdzą, do kogo należy pies, ale także zaczną go ratować od razu na miejscu - dodaje autorka projektu.
Na projekt "Specjalistyczny, elektryczny pojazd medyczny do ratowania małych i średnich zwierząt" można głosować w ramach tegorocznego Budżetu Obywatelskiego. Głosowanie będzie trwać od 15 do 30 czerwca.